ja poprostu jakoś weny nie mam
ale musze sie poprawić
brzusio coraz większy
nie wygodnie mi sie śpi
boli strasznie w pachwinach tak że chodzić nie mogę
młody w brzusiu buszuje
coraz czesciej myśle o wrześniu
młody idzie przecież do przedszkola
umrę z tęsknoty za nim
boje sie czy sobie poradzi, kto mu tam pomoże np. iśc siusiu
kto go przytuli jak bedzie płakał
nie wiem czy dobrze zrobiliśmy że zapisaliśmy go do przedszkola
chciałabym go mieć zawsze przy sobie
w ogóle wiecej mam obaw...