zubelek, mój mąż też robi same dziewczynki (ma dwie z pierwszego małżeństwa) i jest z tego taki dumny ze hoho, przecież córeczki są zawsze tatusiowe, no i piękna ta Twoja córcia.Agnieszka26, super że po USG wszystko ok, no i łzy faceta.... bezcenne
Ostatnio zmieniony 19 sie 2010, 16:07 przez Agata86, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Agnieszka26
- Śmigam już bez trzymanki po forumku
- Posty: 857
- Rejestracja: 06 cze 2010, 10:56
Agata86, Tak jak piszesz bezcenne te łzy.... 
[ Dodano: 2010-08-19, 14:39 ]
Zubelek brzusio super mam podobnie duży
Znów walcze z tym zdjęciem ale raczej bedzie mi potrzebna pomoc mena ach te komputery wogóle sie nie znam a pracuje tylko na nich wiec 
normalnie wstyd....
[ Dodano: 2010-08-19, 14:40 ]
Aniula, A co u Ciebie jak sie czujesz i wogóle dawno nic nie opisywałas????
[ Dodano: 2010-08-19, 14:39 ]
Zubelek brzusio super mam podobnie duży
Znów walcze z tym zdjęciem ale raczej bedzie mi potrzebna pomoc mena ach te komputery wogóle sie nie znam a pracuje tylko na nich wiec normalnie wstyd.... [ Dodano: 2010-08-19, 14:40 ]
Aniula, A co u Ciebie jak sie czujesz i wogóle dawno nic nie opisywałas????
zubelek brzuszek śliczny, a zdjęcie corci takie wyraźne, aż miło popatrzeć. Nie ma słów na to jak traktują kobiety w ciąży tam u Ciebie. Nie pozostało nic innego jak Ci życzyć wytrwałości i mocnych nerwów.
Agnieszka26 gratuluje synka. Czytając Twój post przypomniał mi się mój sen
. Ponieważ dokładnie przeżyłam to samo we śnie, i mam nadzieje, że się to spełni, czyli, że będzie synek. A i faktucznie duży ten Twój synalek.
Ja dziś umieram z nudów. Zrobiłyśmy z Oliwcią placki ziemniaczane z cukinią, pojadłyśmy a teraz chyba się zdrzemnę, tylko szkoda mi małej, bo cóż bidulka będzie robić jak mama będzie spać .
[ Dodano: 2010-08-19, 14:48 ]
Aniula a Ty kiedy masz USg? Pytam bo patrząc na Twój suwaczek to wygląda na to że jesteśmy w tym samym tygodniu.
Agnieszka26 gratuluje synka. Czytając Twój post przypomniał mi się mój sen
. Ponieważ dokładnie przeżyłam to samo we śnie, i mam nadzieje, że się to spełni, czyli, że będzie synek. A i faktucznie duży ten Twój synalek.Ja dziś umieram z nudów. Zrobiłyśmy z Oliwcią placki ziemniaczane z cukinią, pojadłyśmy a teraz chyba się zdrzemnę, tylko szkoda mi małej, bo cóż bidulka będzie robić jak mama będzie spać
. [ Dodano: 2010-08-19, 14:48 ]
Aniula a Ty kiedy masz USg? Pytam bo patrząc na Twój suwaczek to wygląda na to że jesteśmy w tym samym tygodniu.
dzięki dziewczyny.
ja teraz nie miałam jeszcze snów o maleństwie ale z dziewczynkami miałam dużo i to koszmarów.nawet nie będę pisac co mi się śniło.A jak straciłam mojego Aniołka to też mi się przyśnił,tuliłam go w ramionach i był taki śliczny i spokojny.Ale z Zuzią i Gabi to były nie fajne sny
no teraz na razie nic tylko inne koszmary mam 
ja teraz nie miałam jeszcze snów o maleństwie ale z dziewczynkami miałam dużo i to koszmarów.nawet nie będę pisac co mi się śniło.A jak straciłam mojego Aniołka to też mi się przyśnił,tuliłam go w ramionach i był taki śliczny i spokojny.Ale z Zuzią i Gabi to były nie fajne sny
no teraz na razie nic tylko inne koszmary mam Agnieszka26 malo pisze bo troszke nie mam czasu!U mas dobrze brzuszek rosnie poprosze meza jakos na czasie to zrobi mi fotke i tez sie wam pochwale
buzok14 ja jestem juz po USG ktore wykazalo ze bedzie dziewczynka jest zdrowa i wszystko rozwija sie prawidlowo niestety moja pani ginekolog nie podala mi jwk dluga jest nasza dzidzia mam wszystkie inne pomiary i wiem ze wazy 159g wiec mysle ze jest dobrze(to bylo w 16 tygodniu).Tak masz racje jestesmy w tym samym tygodniu gin przesunela mi termin porodu na 25 lub nawet 22 styczen no zobaczymy!!!!POZDRAWIAM!!!!!!
buzok14 ja jestem juz po USG ktore wykazalo ze bedzie dziewczynka jest zdrowa i wszystko rozwija sie prawidlowo niestety moja pani ginekolog nie podala mi jwk dluga jest nasza dzidzia mam wszystkie inne pomiary i wiem ze wazy 159g wiec mysle ze jest dobrze(to bylo w 16 tygodniu).Tak masz racje jestesmy w tym samym tygodniu gin przesunela mi termin porodu na 25 lub nawet 22 styczen no zobaczymy!!!!POZDRAWIAM!!!!!!
dziewczyny a myślałyście o imieniu?
Bo ja mam taki mętlik,na chłopca miałam ale na dziewczynkę taka nie pewna jestem.Wszystko przejrzałam,przemyślałam,waham się między Moniką albo Dorotką.Mężowi Monika się podoba Dorotka tak sobie...a ja nie wiem...
Jak byłam w ciązy z Gabrysią to miała być Dorotka no ale zmieniłam i teraz ta Dorotka powraca do łask nooo ale nie wiem czy sama nie wolę Moniki,której plusem jest to,że się nie odmienia i nie będą tu po swojemu wołać
Bo ja mam taki mętlik,na chłopca miałam ale na dziewczynkę taka nie pewna jestem.Wszystko przejrzałam,przemyślałam,waham się między Moniką albo Dorotką.Mężowi Monika się podoba Dorotka tak sobie...a ja nie wiem...
Jak byłam w ciązy z Gabrysią to miała być Dorotka no ale zmieniłam
i teraz ta Dorotka powraca do łask nooo ale nie wiem czy sama nie wolę Moniki,której plusem jest to,że się nie odmienia i nie będą tu po swojemu wołać 
Aniula to Ci zazdroszcze, że już miałaś USG i znasz płeć. Gratuluje córuni. Brzusio masz super .
Mój gin twierdzi, że nie ma potrzeby wcześniej robić USG jak w 20 tyg. Więc nie będe się z nim kłócić tylko musze jakoś przetrwać do tego tygodnia.
Zubelek Dorotka ślicznie, a możesz mi napisać jakie miałaś imie dla chłopca, bo ja nadal mam nadzieje na sunka, ale imienia nie mam. Dla dziewczynki bardzo mi się podoba Kornelia.
Ja już oznajmiłam pracodawcom, że nie będę pracować w tym roku, i nie było tak źle, ulżyło mi. Zobaczymy co będzie z pracą po urodzeniu i odchowaniu niuni, choć staram się o tym nie myśleć, to jednak nie zawsze mi się to udaje.
.Mój gin twierdzi, że nie ma potrzeby wcześniej robić USG jak w 20 tyg. Więc nie będe się z nim kłócić tylko musze jakoś przetrwać do tego tygodnia.
Zubelek Dorotka ślicznie, a możesz mi napisać jakie miałaś imie dla chłopca, bo ja nadal mam nadzieje na sunka, ale imienia nie mam. Dla dziewczynki bardzo mi się podoba Kornelia.
Ja już oznajmiłam pracodawcom, że nie będę pracować w tym roku, i nie było tak źle, ulżyło mi. Zobaczymy co będzie z pracą po urodzeniu i odchowaniu niuni, choć staram się o tym nie myśleć, to jednak nie zawsze mi się to udaje.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość