jak ja mam focha to udaje wielce poważną i zajmuje sie byle czymjak mam fochy to moj tez to wykorzystuje i siada do kompa i sie nie odzywa, wiec trzeba go brac pod wlos ale sa juz na to sposoby
a i tak Przemek przybiega z jakąś głupotą w głowie i mnie rozśmiesza żyje z wariatem, a on z wariatką wiec raczej zradko sie fochamy ale jak już to fajnie sie "godzimy"