Hej.
Tibby, dla Ciebie i Tobiaszka -wszystkiego naj!!!
julchik, dobrze, że jest już lepiej.
Ja podobnie jak Ty, nie lubię końca lata, jesieni... tej smutnej, deszczowej... i obyśmy mogły jednak spacerować wśród suchych złotych liści...
No i ja osobiście mam nadzieję, że za max miesiąc zrobią nam chodniki (bo zniszczyli i rozkopali stare i jest breja!!!!!)
Karo, fakt, co niektóre wiosną raczkować i wstawać będą
Co do podróży, to nie wiem

Damian darł się upiornie w podróży w góry jak miał 9 mcy
