Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 sie 2010, 20:40

a macie do czego wracac do PL?
wiesz... no my tu dopiero rok mieszkamy... w Polsce mieszkalismy wiele lat w moim domu rodzinnym, mamy tam do dyspozycji cale pietro z wylaczeniem pokoju mojego brata, ktory tez tam mieszka, ale poza tym 3 pokoje, duza lazienka i kuchnia na dole, do tego ogrod na peryferiach wroclawia, wlasciwie zylismy sobie w 1 pokoju-tym ktory zawsze byl moj, pozostale to odzysk po moim bracie i po mojej mamie, ktora sie przeniosla na dol, wiec wymagaja remontu, podobnie jak lazienka, ale to nie bylby problem... Moj maz jest tauazysta, do polski chcemy wrocic na pewno tylko nie wiemy kiedy, planujemy otworzyc wlasne studio, wiec mamy plany zwiazane z Polska... ja z reszta nie lubie mieszkac w niemczech :ico_noniewiem: na poczatku bylam jakos zafascynowana nowym miejscem, tym, ze mieszkamy w koncu sami, ale teraz jestem tym juz zmeczona, niekonczacym sie uczeniem niemieckiego, brakiem znajomych, mieszkaniem w bloku, tym, ze w niedziele jest wszystko zamkniete :ico_haha_01:

[ Dodano: 2010-08-30, 20:44 ]
widzisz, my za mieszkanie 2.5 zimm kuchnia i lazienka placimy z rachunkami 600e, a tutaj np za 770 sa 4 pokoje http://www.immobilienscout24.de/portal/ ... l=56913288
nie wiem jakie u was sa ceny mieszkan, ale tutaj jest raz, ze drogo raczej, a dwa to ceny sa bardzo zrznicowane, nie wiadomo na co patrzec...

Dobrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 529
Rejestracja: 30 sie 2010, 16:41

30 sie 2010, 20:45

NowaSejana - a długo już mieszkasz w Niemczech? Ja bym się chyba bała wyjechać na stałe za granice, ale tam na pewno są lepsze perspektywy...

A co do bliźniaczek to zazdroszczę :) sama bym chciała mieć.
Pewnie są jak dwie krople wody??

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

30 sie 2010, 20:47

Fintifluszka, a my mamy zaklepane mieszkanko... 3 pokoje, 85 metrow kw... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: z tarasikiem.... facet wszytsko wie i nie ma nic przeciwko :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
tylko jeszcze jutro P. pojedzie do Haßloch obejrzec i podejmiemy decyzje, ktore :ico_sorki: :ico_sorki:
NowaSejana - a długo już mieszkasz w Niemczech? Ja bym się chyba bała wyjechać na stałe za granice, ale tam na pewno są lepsze perspektywy...
w grudniu bedzie 2 lata jak tutaj mieszkam, a P. mieszka tutaj od 6 lat...
Pewnie są jak dwie krople wody??
jak to blizniaczki jednojajowe... ale dla mnie sa zupelnie inne... i kocham je obie tak samo...

Fintifluszka, to u nas troszke tansze sa... my badziemy teraz kalt placic ok 450€.. do tego NK, prad, telefon... jak wszedzie...

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 sie 2010, 20:56

Sejana, a jak kwestie kuchni rozwiazujecie? szukacie z meblami mieszkania, czy macie swoje i przewozicie, czy bedziecie kupowac? to upierdliwe jest... w ogole takie mieszkanie w czyims-wynajmowanie jest problematyczne..

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

30 sie 2010, 20:58

Fintifluszka, ja mam wszystkie meble i sprzety swoje, lacznie z kuchnia, bo w tym mieszkaniu kuchni nie mialam i kupowalam, wiec bedziemy tylko przewozic, bo ja meble kupowalam w pazdzierniku/listopadzie ub. roku, wiec wszytsko nowe, a pieniadze przydadza sie na cos innego... A jak sie tutaj wprowadzalam to nic nie bylo... pusciutko...

[ Dodano: 2010-08-30, 21:00 ]
Na szczescie nie bede obcej kuchni uzywac... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 sie 2010, 21:42

U nas wlasnie problem jest z kuchnia, bo kupno wlasnej to spora kaska, a nam sie nie oplaca, bo co ja z nia pozniej zrobie jak do polski bedziemy chcieli wracac?
my tu w ogole przyjechalismy z jedna walizka ciuchow, torba zabawek i koldra... weszlismy tak do pustego mieszkania i spalismy przez kilka tygodni na dmuchanym materacu :ico_haha_01: mielismy od znajomych pozniej mala kanape, stolik i taki stary tv :ico_haha_01: w sumie wspominam to z sentymentem, wlasciwie dopiero po nowym roku jak przedluzylismy umowe na mieszkanie i podjelismy decyzje, ze zostajemy to kupilismy sobie meble, do tego czasu zylismy jak dzikusy :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

30 sie 2010, 22:58

Dobrusia, witaj :ico_brawa_01:

patrys11 to możemy sobie podać łapkę, ja też 82 :ico_haha_02:
a termin z @ mam na 3 marca, ale z usg dzidziuś jest większy i termin na 28 lutego.

NowaSejana, mam nadzieję, że już jesteście bezpieczni
super, że udało się znaleźć fajne mieszkanko

NowaSejana, Fintifluszka, podziwiam was, ja bym chyba nie mogła mieszkać za granicą, jednak jestem Polką całą duszą ciałem, chociaż narzekam, że dziadostwo tu niesamowite i niesprawiedliwość, to jednak chyba mi tu dobrze. Zresztą gdzie znaleźć sprawiedliwość na tym świecie :ico_haha_01:
ale teraz jestem tym juz zmeczona, niekonczacym sie uczeniem niemieckiego, brakiem znajomych, mieszkaniem w bloku, tym, ze w niedziele jest wszystko zamkniete :ico_haha_01:
no właśnie przerażałaby mnie ta bariera językowa, zupełny brak znajomych inne zwyczaje i to, że rodzina tak bardzo daleko. Nie dziwę ci się, że jesteś zmęczona.

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

31 sie 2010, 07:22

Nie dziwę ci się, że jesteś zmęczona.
ja tez czasem mam dosc, ale ani ja ani P. nie mamy w Polsce nic.. musielibysmy w 5 mieszkac u moich rodzicow w 1 pokoju.. to w sumie w tym domu byloby nas juz 11 :ico_szoking: , wiec raczej to w gre nie wchodzi...
No i wiem, ze w koncu z dziewczynkami znalazlysmy swoj kat, malym jest tu dobrze, a to dla mnie najwazniejsze, jezykiem niemieckim posluguja sie jak ojczystym, bo juz od roku chodza do przedszkola, po polsku tez mowia...
A ja sporo przebywam z Niemcami i w koncu blokada mi sie otworzyla i tez mowie.. P. tez mowi po niemiecku bardzo dobrze, wiec nie am problemu...
jednak jestem Polką całą duszą ciałem
nawet nie wiesz jak ja tesknie... i pewnie tesknic bede... A P. to wogole Polak pelna geba bo z Krakowa... Ale widocznie musielismy przejechac tyle km zeby sie tu spotkac... a teraz juz wiem, ze trafilam na odpowiedniego czlowieka, ktory kocha mnie i nasze dzieci. A jakbym zostala w Polsce to raczej nigdy bysmy sie nie spotkali...
Tez kiedys nie wyobrazalam sobie zycia za granica, ale jestem tutaj juz 2 lata i planuje tu zostac na zawsze...

Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

31 sie 2010, 12:21

Witam wszystkie ciężaróweczki :-) życzę miłego dnia.
Ta wstrętna pogoda jest dobijająca :ico_zly:

[ Dodano: 2010-08-31, 12:24 ]
Dobrusia Gratulacje :ico_brawa_01:

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

31 sie 2010, 12:29

witam
u nas dziś pogoda ładna bo nie pada i troszke sloneczko swieci :ico_brawa_01: bo juz mam dosyć tego deszczu,no a tak to moze byc u mnie :ico_haha_02:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość