Awatar użytkownika
paulinki_2
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 167
Rejestracja: 01 lip 2010, 12:27

31 sie 2010, 22:17

witam
dzisiaj miałam podobny problem z tym kłuciem i wzięłam dwie nospy i przeszło chociaż naczytałam się że to może świadczyć o tym że odrywa się łożysko ale sama juz nie wiem do ginka dopiero za dwa tygodnie a więc się dowiem dopiero tymczasem zaciskam zęby

A BEZ TEGO INTERNETU TO BYM CHYBA CO TYDZIEŃ DO SZPITALA JEZDZIŁA
pierwsze 22 tydzień :-D

pysia29
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 135
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:40

01 wrz 2010, 17:37

witam
dzisiaj miałam podobny problem z tym kłuciem i wzięłam dwie nospy i przeszło chociaż naczytałam się że to może świadczyć o tym że odrywa się łożysko ale sama juz nie wiem do ginka dopiero za dwa tygodnie a więc się dowiem dopiero tymczasem zaciskam zęby

A BEZ TEGO INTERNETU TO BYM CHYBA CO TYDZIEŃ DO SZPITALA JEZDZIŁA
pierwsze 22 tydzień :-D
a gdzie tam łozysko ,jakby się Pani(nie wiem czy Pani czy kolezanko)odrywało to bylby ból niesamowity,slabo i straszny krwotok.MI na uzg jeden lekarz sie pomylił i napisał ablacja łozyska,potem chocilam i pytalam sie czemu nic z tym nie robą jak się odrywa a oni że sie pomylili ze jakby się odrywało to bym wiedziała pozatym bym krwawila mocno.Ja okropnie panikowalam,na koncu ze mam wod zielone przeez skurcze,albo ze dziecko sie owinelo ,ale to mój wymysl.Dlatego ja tyle wiem bo gadałam z lekarzem na kazde tematy nawet na temat porodu z kroplowki chociaz mnie nie dotyczyl.wracalam z lekarzem do domu to trzeba było jakis temat podjąc;dskótek byl taki ze lekarze sie ze mnie nabijali i jak na mojej sali ktoś sie pytał cos ordynatora to on mowil"idz do eksperta,ja się nie da zagiąć bo wszystkie
tematy drąze nawet te ktore mnienie dotycza

Awatar użytkownika
paulinki_2
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 167
Rejestracja: 01 lip 2010, 12:27

01 wrz 2010, 20:10

nie no dzisiaj jest już gorzej niż wczoraj już nospa nie pomaga a boje się bo już jedną ciąże poroniłam a drugiej to nie oddam za żadne skarby i dlatego też u mnie taka przezorność w sumie lepiej dmuchać na zimne ale dobrze wiedzieć w razie w będę pisać do eksperta w tej dziedzinie :-D pozdrawiam

pysia29
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 135
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:40

01 wrz 2010, 21:15

nie no dzisiaj jest już gorzej niż wczoraj już nospa nie pomaga a boje się bo już jedną ciąże poroniłam a drugiej to nie oddam za żadne skarby i dlatego też u mnie taka przezorność w sumie lepiej dmuchać na zimne ale dobrze wiedzieć w razie w będę pisać do eksperta w tej dziedzinie :-D pozdrawiam
w 4 miesiacu to juz trudniej poronić.po 3 zmiejsza się az 70 procent poronien.Można wziąśc wiecej nosp ja pamietam że mi w szpitalu dawali 4 razy po 2 nospy forte,ale i tak wrzucałam do torebki i brałam tylko po 1.kiedys przynieśli mi caly taki kieliszek .2 nospy fote,2 scopolany fenoterol isoptin zelazo i mucosolwant i 2 tabletki na wzdencia:Di tal 4 razy dziennie.Powiem tak,lepiej iść 10 razy za dużo do lekarza i zrobić się za nienormlaną niż raz za mało.Mi tak moja doktorka powiedziala,że mam dziecko że byłam tak chol****e uparta,mimo że oni mnie zlewali to się nie dalam.Że pewnie albo bym nie miała go,albo byłby wczesniakiem z 20któregoś tygodnia.jak lezalam w 1 szpitalu z dizeckiem to lekarze którzy twierdzili ze nie mam skurczy zaczeli się dziwić ze ja mam dizecko! bo uznali ze to bedzie skrajny wczcesniak który nie przezyje i dlatego wmawiali mi że nie mam skurczy!bo stwierdzili ze na taką moją wage dziecko nie przezyje.

Awatar użytkownika
paulinki_2
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 167
Rejestracja: 01 lip 2010, 12:27

01 wrz 2010, 22:36

pysia29 pysia co to się dzieję jakie krwawienia :ico_olaboga:

pysia29
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 135
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:40

05 wrz 2010, 22:06

pysia29 pysia co to się dzieję jakie krwawienia :ico_olaboga:
duphaston dostałam i mam czekac co się wydarzy.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

05 wrz 2010, 22:08

duphaston dostałam i mam czekac co się wydarzy.
masz jakies problemy z ta ciaza? bo nie doczytalam chyba :ico_noniewiem:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

05 wrz 2010, 22:08

pysia29, oby wszystko bylo dobrze, tego ci zycze.. Moze duphaston pomoze. A ktory to tydzien?

pysia29
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 135
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:40

06 wrz 2010, 10:11

pysia29, oby wszystko bylo dobrze, tego ci zycze.. Moze duphaston pomoze. A ktory to tydzien?
tak krwawienia,juz nie daja doo szpitala.powiedzieli ze sie nalezałam,ze jak poleci to poleci.ze macica nie jest gotowa,tym bardziej w moim przypadku.trzeba czekac.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

07 wrz 2010, 21:35

ze jak poleci to poleci.ze macica nie jest gotowa,tym bardziej w moim przypadku.trzeba czekac.
tak ci powiedzieli?? wedlug mnie to konowaly. no fakt ze troche wczesnie na druga ciaze po pierwszej zagrozonej..no ale jakos pomoc powinni a nie tak olac...tylko u ciebie ryzyko ze szwy sie rozejda po cesarce prawda?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 1 gość