A my dziś do lekarza, Asia o 23 miała 40 stopni, dalam jej następny syropek i zrobiłam jej okłady. Jak na razie nie ma gorączki. Oj biedulka, z choroby znów choroba.
Piszecie, jak to ladnie Wam dzieci raczkują, chodzą przy meblach... a nasza Asia to leń. Dam ją, aby raczkowała, to zaraz siada, rozkładam jej zabawki, to jak coś chce to obróci się kilka razy i już ma zabawkę. Jak trzymam ją za rączki to pięknie stoi i próbuje iśc... chyba dla niej to o wiele za wcześnie
aby szybko jej przeszloA my dziś do lekarza, Asia o 23 miała 40 stopni, dalam jej następny syropek i zrobiłam jej okłady. Jak na razie nie ma gorączki. Oj biedulka, z choroby znów choroba.
moja dzisiaj kończy 9 m-cy
a sierotka tez nie raczkuje, ale za to za raczki super smiga, podnosi sie tylko przy mnie, a tak to nie wiem leń czy co 
i szczypie niemiłosiernie 
dzisiaj rano chciala sie podniesc i zlapala mnie za sutek myslalam ze umre juz za tydzien w sobote siory wesele
ale ten czas zlecial a ja jeszcze wlosy musze w tym tyg pofarbowac
ojej biedna AsiaA my dziś do lekarza, Asia o 23 miała 40 stopni, dalam jej następny syropek i zrobiłam jej okłady. Jak na razie nie ma gorączki.
Daj znać co Ci lekarz powiedział wszystkiego najlepszegomoja dzisiaj kończy 9 m-cy
spokojnie, niektóre dzieci późno zaczynają raczkować, albo wcale, a to przecież nie oznacza że z nimi jest coś nie taka sierotka tez nie raczkuje, ale za to za raczki super smiga, podnosi sie tylko przy mnie, a tak to nie wiem leń czy co
super, to udanej zabawyjuz za tydzien w sobote siory wesele
może do tego czasu dzieciaczki będą już zdrowe i będziesz mogła pójśćMy też za tydzień na wesele, ale nie wiem czy pójdziemy..
Graz- oby to nic poważnego nie było
leona- Adaś wczoraj dorwał tez literkę z tych puzzli i sobie całe v wepchałd o buzi, więc je spakowałam do siatki i schowałam, bo cały czas na niego patrzeć się nie da.
Adaś próbuje wstawać ale na razie marnie mu to idzie i zazwyczaj ląduje głową na meblu na którym się podciąga, wczoraj tak wyrył w łazience że ma guza
Ja wróciłam z zakupów cotygodniowych, utaskałam się siat, ale uzupełniłam mleko, pieluchy i mnóstwo innych rzeczy. Zaraz idę po Tosię do przedszkola, a jeszcze nie zdążyłam zjeść śniadania. A jak pójdę do pracy to będe musiała z dzieciakami jeździć popołudniami na zakupy, a nie znosze tego bo wtedy jest strasznie dużo ludzi.
leona- Adaś wczoraj dorwał tez literkę z tych puzzli i sobie całe v wepchałd o buzi, więc je spakowałam do siatki i schowałam, bo cały czas na niego patrzeć się nie da.
Adaś próbuje wstawać ale na razie marnie mu to idzie i zazwyczaj ląduje głową na meblu na którym się podciąga, wczoraj tak wyrył w łazience że ma guza
Ja wróciłam z zakupów cotygodniowych, utaskałam się siat, ale uzupełniłam mleko, pieluchy i mnóstwo innych rzeczy. Zaraz idę po Tosię do przedszkola, a jeszcze nie zdążyłam zjeść śniadania. A jak pójdę do pracy to będe musiała z dzieciakami jeździć popołudniami na zakupy, a nie znosze tego bo wtedy jest strasznie dużo ludzi.
cześć Dziewczynki,
Po szczepieniu wszystko gra. Mały waży 8600 tylko, że nie zmierzyli go.
postaram się teraz przeczytać co u Was
[ Dodano: 2010-09-09, 12:32 ]
dla wszystkich 9 miesięczniaków dużo zdrówka.
Ae Marcel to zdolniacha. Pięknie stoi wcześnie chyba zaczął albo mój jakiś leniwy 
ooo i Natalia też sobie świetnie radzi
jeju i Wikunia jaka postawa...no pięknie...
kurcze czy tylko mój syn taki leniuszek
Asi zdrowia życzę. Mój też zaraz siada, a jak nie daj Boże gdzieś delikatnie puknie głową to jęczy z 15 min i rozpamiętuje...tzn łzy mu nie lecą tylko tak się "żali".
Ręce przed siebie ale boi się ruszyć na przód...albo jak leży na brzuchu to tyłek unosi do góry ale tułów i głowa leży...to ostatnio jego ulubiona pozycja do cycowania
za to chętnie by chodził...tylko trzeba go trzymać oczywiście.
dziś przeszedł na czworaka przez moje nogi jak z nim siedziałam na łóżku. Może niedługo załapie...
Dziecko to chyba najlepsza dieta i ćwiczenia nie były potrzebne.
[ Dodano: 2010-09-09, 12:34 ]
ach ps. Dziewczyny straszna ze mnie sierota. Nie pamiętam kiedy @ miałam
wydaje mi się że jakoś niedługo powinien być a może już po terminie...
kurcze za dużo na głowie mam...
no i mam schizę oczywiście...
Po szczepieniu wszystko gra. Mały waży 8600 tylko, że nie zmierzyli go.
postaram się teraz przeczytać co u Was
[ Dodano: 2010-09-09, 12:32 ]
dla wszystkich 9 miesięczniaków dużo zdrówka.Ae Marcel to zdolniacha. Pięknie stoi
wcześnie chyba zaczął albo mój jakiś leniwy ooo i Natalia też sobie świetnie radzi
jeju i Wikunia jaka postawa...no pięknie...
kurcze czy tylko mój syn taki leniuszek
Asi zdrowia życzę. Mój też zaraz siada, a jak nie daj Boże gdzieś delikatnie puknie głową to jęczy z 15 min i rozpamiętuje...tzn łzy mu nie lecą tylko tak się "żali".
Ręce przed siebie ale boi się ruszyć na przód...albo jak leży na brzuchu to tyłek unosi do góry ale tułów i głowa leży...to ostatnio jego ulubiona pozycja do cycowania
za to chętnie by chodził...tylko trzeba go trzymać oczywiście.
dziś przeszedł na czworaka przez moje nogi jak z nim siedziałam na łóżku. Może niedługo załapie...
też tak często mam. W efekcie zgubiłam już 28 kg po ciąży i mam 52idę po Tosię do przedszkola, a jeszcze nie zdążyłam zjeść śniadania
Dziecko to chyba najlepsza dieta i ćwiczenia nie były potrzebne. [ Dodano: 2010-09-09, 12:34 ]
ach ps. Dziewczyny straszna ze mnie sierota. Nie pamiętam kiedy @ miałam
wydaje mi się że jakoś niedługo powinien być a może już po terminie...
kurcze za dużo na głowie mam...
no i mam schizę oczywiście...
he he he u nas też dziś jest guzAdaś próbuje wstawać ale na razie marnie mu to idzie i zazwyczaj ląduje głową na meblu na którym się podciąga, wczoraj tak wyrył w łazience że ma guza
Justynka chciała sprawdzić, czy uda jej się chodzić przy sofie nie ruszając nogami. Efekt, upadek i pokaźny guz. A najlepsze jest to, że mąż był obok i nie zdążył do niej dobiec Po szczepieniu wszystko gra. Mały waży 8600 tylko, że nie zmierzyli go.
u nas przy szczepieniu tez nie mierzą u nas to ostatnio częsta pozycja do spaniaalbo jak leży na brzuchu to tyłek unosi do góry ale tułów i głowa leży.
no na pewno, to tylko kwestia czasudziś przeszedł na czworaka przez moje nogi jak z nim siedziałam na łóżku. Może niedługo załapie...
[ Dodano: 2010-09-09, 12:51 ]
spokojnie, poczekaj jeszcze z tydzień, a ja się nie pojawi to może zrób test. Ja też nie pamiętam takich rzeczy, więc zapisuję sobie w komórceDziewczyny straszna ze mnie sierota. Nie pamiętam kiedy @ miałam
wydaje mi się że jakoś niedługo powinien być a może już po terminie...
-
dorotaczekolada
- Cyber rusałka
- Posty: 6769
- Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39
ja wlasnie @ mam
ja sie ciagle nie moge zebrac zeby zrobic i wstawic nowe fotki
moja je wszystko..niestety..maz ja nawet chipsami karmi
ale dziewczyna starsznie silna jest. raczkuje juz jak chce choc daleko nie idzie bo jej sie nie chce,nie odchodzi za daleko od jedzenia
przy meblach probuje wstawac ale nie zawsze wie jak sie czego zlapac. no i w kolo lozeczka chodzi juz..tylko smiesznie wyglada ma krotkie nozki jakkaczuszka i jeszcze stopy na zewnatrz stawia
ja sie ciagle nie moge zebrac zeby zrobic i wstawic nowe fotki
moja je wszystko..niestety..maz ja nawet chipsami karmi
ale dziewczyna starsznie silna jest. raczkuje juz jak chce choc daleko nie idzie bo jej sie nie chce,nie odchodzi za daleko od jedzenia
przy meblach probuje wstawac ale nie zawsze wie jak sie czego zlapac. no i w kolo lozeczka chodzi juz..tylko smiesznie wyglada ma krotkie nozki jakkaczuszka i jeszcze stopy na zewnatrz stawia 
wrocilam ze spaceru i zakupow...
nocka nieciekawa, podobnie jak przez caly wczorajszy dzien, cala noc meczyl mnie bol glowy i nadal pozostal
ale ja juz od jakichs 8 lat mam czesto migreny... a do tego Kiara co rusz sie budzila i chciala do cycusia, czyzby kolejny zabek byl w drodze zasnela spokojnie kolo 8:30 rano i pospala do 11:00
Kiara wazy nie cale 8,5kg, ale jest na pewno sporo krotsza od Piotrusia
ja sie nie przejmuje tym, ze Kiara nie raczkuje, bo przeciez niektore dzieci przeskakuja ten etap... a np. corcia szwagra zaczela raczkowac jak miala skonczone 9 miesiecy, a do tego czasu mamy jeszcze miesiac
nocka nieciekawa, podobnie jak przez caly wczorajszy dzien, cala noc meczyl mnie bol glowy i nadal pozostal
ale ja juz od jakichs 8 lat mam czesto migreny... a do tego Kiara co rusz sie budzila i chciala do cycusia, czyzby kolejny zabek byl w drodze zasnela spokojnie kolo 8:30 rano i pospala do 11:00podziwiam, o 9:00 rano
my juz dawno na nogach, obiad juz sie robi
oby w koncu wyzdrowiala, bidulkaJak na razie nie ma gorączki.
100 latmoja dzisiaj kończy 9 m-cy
to szczuplaczekPo szczepieniu wszystko gra. Mały waży 8600
Kiara wazy nie cale 8,5kg, ale jest na pewno sporo krotsza od Piotrusianie tylkokurcze czy tylko mój syn taki leniuszek
ja sie nie przejmuje tym, ze Kiara nie raczkuje, bo przeciez niektore dzieci przeskakuja ten etap... a np. corcia szwagra zaczela raczkowac jak miala skonczone 9 miesiecy, a do tego czasu mamy jeszcze miesiac dorotaczekolada, moja tez wiecznie glodna, dzisiaj syn jadl bulke na sniadanie i zgubil okruca ta zaraz zlapala i zjadla a pozniej za smieci sie wziela 
moja z tych mat gąbczastych tez wyjmuje czesci i gryzie ale jej wybralam takie z duzymi elementami wiec nie polknie, gorzej jak ugryzie kawalek
ale mam senny dzien, a jeszcze godzina pracy mi zostala a tak mi sie nie chce, siedze sama bo stazystka na zwolnieniu
a pozniej za smieci sie wziela moja z tych mat gąbczastych tez wyjmuje czesci i gryzie ale jej wybralam takie z duzymi elementami wiec nie polknie, gorzej jak ugryzie kawalek
ale mam senny dzien, a jeszcze godzina pracy mi zostala a tak mi sie nie chce, siedze sama bo stazystka na zwolnieniu
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości