







jejku jak leci, jeszcze 8 tyg do końca

ja normalnie rachube gubie tak ten czas zapierdziela

justynka napewno bez siniaka sie nie obędzie, ale zejdzie
pamietacie jak wam pisałam jak młody rozciął sobie koło oka....?
bedzie miał blizne, juz ma w sumie zagojone ale zrobiło mu sie takie różowiutkie teraz, mam nadzieje, że mu to zblednie
a ja sie dzis obudziłam z bólem głowy,ale zjadłam śniadanko i wziełam apap

pojechałam do miasta, zrobiłam zakupy
oczywiście tylko do kuchni i stówke puściłam





dzisiaj za bardzo nic nie robie
chciałam w sumie dzem z brzoskwiń zrobić bo mamy fuuuuuuuuuul,że aż sie gałęzie uginają ale poczekam aż opadną
obiadem=k mam już - pomidorowa i plendze
a wieczorem idziemy do znajomych
i tyle