Rozstępy

[pysia29]

Dziewczynki coś za coś.ja prócz rozstepów mam bardzo bardzo bardzo ogromny siny slad po zastrzzkach z zalaza,bo zamast domiesniowo baba dala podskórnie,za pytko wbiła igłę .To mi sie rozlało pod skóra.Widać jak włoze strój bo to na poł posladka i noga.Nie przejmuje sie tym,dla mnie wazny jest mały a to co zostało po ciazy to pikuś.Pan pikuś:D:D

[Miluśka]

taaak jak już maleństwo będzie na świecie to żadne rozstępy nie straszne ;]

[madzens]

Ja nie mialam rozstepow do 8 miesiaca. A potem dzidzia zaczela szybko rosnac to na brzuszku moment zrobily sie rozstepy Podobno rozstepy sa dziedziczne. Jezeli Twoja mama miala w czasie ciazy to Ty rowniez bedziesz miec. Zaden krem w tym nie pomoze

[paulinki_2]

moja mama nie miała a urodziła piątkę ale za to siostra ma okropne . dzidzia wszystko wynagrodzi

[spadlamznieba]

dziewczyny, o czym tu mowa! Jak dzidzia bedzie na świecie, to o swoim facecie zapomnicie :) ja czuje, ze tak bedzie w moim przypadku (chyba że coś się zmieni)

[paulinki_2]

ok po 4 latach albo więcej zobaczysz o boże jak się zaniedbałam . a wtedy

jestem zdania że dziecko jest najważniejsze ale my też powinnyśmy o siebie dbać wiele kobiet o sobie zapomina chyba coś nam się też należy z ten czas za te trudy wiem że dziecko wszytko wynagrodzi ale my tez jesteśmy ważne a więc nie zapominajmy o sobie bo pózniej może byc za pozno . albo zostaną programy "jak odjąć sobie 10 lat "

[ Dodano: 2010-09-14, 14:52 ]
Nie mówię, że od razu po porodzie stać się seks bombą, ale po pół roku, gdy maluszek podrośnie już moim zdaniem nie ma usprawiedliwienia na zaniedbywanie siebie. Takie coś jest powodem rozpadu dużej ilości małżeństw i to NIE tylko wtedy, gdy mąż znajduje sobie pocieszycielkę, czasem i bez tego (o facetach którzy znajdują nie będę się wypowiadać, nie tutaj). Co wy myślicie?

[ Dodano: 2010-09-14, 14:55 ]
o męża trzeba dbać nie mozna o nim zapominac tak mi się wydaję , nie jestem mężatką ale to może się zle skączyć takie jest tylko moje zdanie

[spadlamznieba]

paulinki_2, to oczywiste że trzeba dbać o męża. Nikt nie mówi o zapominaniu (?!), tylko o tym, że jak pojawia się maleństwo na świecie, to sporo kobiet jest na początku tak zapatrzone w to maleństwo, że świata poza nim nie widzi, nawet męża.

[Miluśka]

no młody tatuś też napewno będzie zapatrzony w maleństwo więc na początku nie będzie mowy o zaniedbaniu.

dziecko powinno jeszcze bardziej zbliżyć a nie oddalać... początki mogą być ciężkie ale jak mąż mnie nie będzie zaniedbywał to ja go tym bardziej ;]

[spadlamznieba]

amen

[NowaSejana]

a ja znowu powroce do rozstepow...
bo znowu mnie brzuch swedzi i myslalam, ze w tej ciazy juz nie bede miala wiekszej ilosci rozstepow niz z blzniaczkami, ale skoro swedzi to chyba moga jeszcze wyjsc kolejne??