
patrycja_g co do tej glukozy to różnie bywa, jednym za słodkie i je mdli a drugim wchodzi. Z tego co ja pamiętam to pije się ją z wodą, potem czeka pół godziny czy godzinę i pobierają krew. Ja to w pierwszej ciąży zniosłam dobrze i poszłam potem do pracy, ale w dalszej ciąży gdy mała była większa już mi słabo było po tych badaniach.
emilia7895 mój lekarz też mi nie dawał teraz żadnego skierowania, mówi,że najważniejsze są te w 12 tyg. i dopiero wtedy.
Nika24347 z fasolką wszystko ok?
Wiola daj znać jak po wizycie. Co do choroby to wydaje mi się, że dzieci chorują, nie są tak odporne jak my, dopiero ich organizm się uczy z tymi zarazkami walczyć. Niestety szkoda ich tylko bo ciągle te antybiotyki łykają.
Wiecie dziewczyny co mnie tak intryguje? Przy Izie teraz jest tyle roboty i czasem same przyznajcie ciężko w ogóle znaleźć czas dla siebie. Jak pomyślę o drugim łobuzie to często się zastanawiam jak? Potem sobie myśl tak jak każda matka

Jak będę miała chwilę to wkleję mojego robaka

Mała śpi, ja siedzę w kuchni i się zastanawiam czy otwierać tą lodówkę czy nie.