2009 - STYCZNIOWE I LUTOWE dzidziusie i mamusie

[Marcia77]

dziekuje kochane za pamiec i zyczenia

i zapraszam na torcika

[Ragazza555]

Marcia77, od nas również dużo zdrowka, pomyślności i duuuużo pieniążków na spełnianie marzeń

i zapraszam na torcika

mniam mniam pychotka

[donatka26]

mniammmmm torcik , a ja zamiast odpoczywać to robię placuszek murzynka

[jedwabna]

ja lece wloski poprawic i makijaz, bo jak maly sie obudzi to lecimy na spacerek
mamy taaaaaaaaaaaaakie ladne sloneczko

[donatka26]

bo jak maly sie obudzi to lecimy na spacerek
mamy taaaaaaaaaaaaakie ladne sloneczko

u nas też słoneczko :, jak mały i duży wstanie to pójdziemy na ogródek, mąż ma drzewo do uporządkowania, a mały pobiega i pobawi się w piaskownicy

[Marcia77]

Donatka zazdroszcze Ci ze tak lubisz piec..ja niesety beztalencie dzis jesli nawet przyjdzie z zyczeniami to zastyanie kupne ciasteczka..

u nas tez piekne słoneczko..jak przyjada kuzynki to pewnie na spacerek pojdziemy

a no i chciałam sie pochwalic ze byłysmy na szczepieniu..Milenka nareszcie przekroczyła magiczne 10 kg

[jedwabna]

..ja niesety beztalencie

ja to samo

..Milenka nareszcie przekroczyła magiczne 10 kg

wloski i makijaz poprawione, takze czekam juz tylko na malego, ale mysle ze za kolo godzinki sie obudzi.
odkad mu zmienilam poranne wstawanie, to na drzemce spi ponad 2h i slicznie przesypia cale nocki.
w sobote maly spi u mojej mamy, a my z mezem wybywamy swietowac nasza rocznice. tylko martwie sie czy bedzie spal u niej, bo za kazdym razem jak go zostawiamy to placze po prostu nie jest przyzwyczajony do spania gdzie indziej niz w swoim pokoju i lozeczku, bo strasznie rzadko go dajemy do mojej mamy

[donatka26]

Donatka zazdroszcze Ci ze tak lubisz piec.

piec lubię , ale nie lubię gotować, teraz prawie cały czas moja mama robi obiady, no ale jak będziemy na swoim to już ja będę musiała się wziąć do roboty

a no i chciałam sie pochwalic ze byłysmy na szczepieniu..Milenka nareszcie przekroczyła magiczne 10 kg D

,

[ Dodano: 2010-09-23, 13:56 ]

a my z mezem wybywamy swietowac nasza rocznice.

super, a gdzie idziecie świętować??

po prostu nie jest przyzwyczajony do spania gdzie indziej niz w swoim pokoju i lozeczku, bo strasznie rzadko go dajemy do mojej mamy

mój nigdy nie spał poza naszym domem, także pewnie by też płakał

[Marcia77]

mój nigdy nie spał poza naszym domem, także pewnie by też płakał

a Milenka nie ma problemu zasypianiem na obcym miejscu..a jak jeszcze jest łozeczko to juz wogole nie ma dla niej znaczenia gdzie jest

[donatka26]

]a Milenka nie ma problemu zasypianiem na obcym miejscu..a jak jeszcze jest łozeczko to juz wogole nie ma dla niej znaczenia gdzie jest

to fajnie macie , ja sie nie przekonam dopóki nie zostawię Szymka u teściowej na noc, ale na razie nie miałam i nie mam takiej potrzeby

zmykam robić obiadek :)