zubelek zobaczysz że niedługo będzie lepiej. Przyzwyczaisz sie do myśli i będzie dobrze. Ja sama nie wiem jaki rodzaj porodu bym chciała. Bardzo się boje porodu naturalnego i myślę o cesarce. Zresztą przy takim ciśnieniu to jest duże prawdopodobieństwo ze będzie cesarka. Mam przyjaciółkę która jest lekarzem i ona mi powiedziała że dzieci które rodzą sie przez cięcie cesarski nie meczą sie tak i nie ma zagrożenia tymi wszystkimi chorobami które można dziecku narobić przy porodzie jak np: niedotlenienie, czy porażenie dziecięce. Od tego czasu zawsze myślałam o cesarce. Ona sam mi powiedziała że jeśli będzie jej dane kiedykolwiek mieć dziecko to tylko cesarka. Może coś w tym jest???
zubelek, gratuluję zakupu co do cesarki to cie rozumię.Ja sie bałąm,zę nie dam rady naturalnie urodzić i mnie pokroją a tak strasznie tego nie chciałąm.Tulam cie mocno.Będzie dobrze.Masz jeszcze trochę czasu,aby sie oswoić z tym.
dzięki dziewczyny...
Ja cały dzień sprzątałam,pakowałam co się da już żeby później wszystkiego na raz nie robić
Oj dziewczyny cieszę się jak nie wiem 8 -go się przeprowadzamy ,już nie mogę się doczekać...puki co właśnie ogarniamy tutaj żeby czysty domek zostawić po sobie i właśnie żeby w czasie rozłożyć,żeby się nie narobić