Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

06 paź 2010, 18:23

jasne,że tak,to to ja też rozumiem ale nie sądzę żeby twoja znajoma miała katowac swoje dziecko z zemsty za faceta czy tam jak...To,że dzieci sa głodzone bite itd to zupełnie inna sprawa i inna strona patologii...
Niestety nie mamy wpływu ani na jednych ani na drugich...a szkoda :ico_noniewiem:

Świata nie uleczę ale ile człowiek może to pomoże dlatego mamy od ok roku taką małą iskierkę na drugim końcu świata ;) której pomagamy żyć godnie i kształcić się.I jakby takich ludzi więcej to i świat byłby zdrowszy no ale nie da się niestety...

Agnieszka26
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 857
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:56

06 paź 2010, 18:53

zubelek, Swięte są twoje słowa :ico_respekt: Naprawde mam takie zdanie jak ty... Miała przyjsc ta koleżanka ale nie przyszła odebrała telefon i mówiła że jutro bedzie jest u lekarza.... Załatwia zabieg... :ico_placzek: Może jeszcze nic straconego przegadam jej jakos do rozumu.
A co do domu Twojego to współczuje Ci ogromnie kochana sama bym chyba wśćiku pizdy za przeproszeniem dostała :ico_zly: Tak mawiała moja babcia :-D

[ Dodano: 2010-10-06, 18:57 ]
Madziorka Ty też masz racje że to facetów wina ale cóż my możemy teraz jej tylko współczóc... Ach te chłopy, ale baba też powinna wiedziec do czego co służy i jakie są konsekwencje tej minutowej przyjemnosci której czsem nawet nie pamięta, a jak już zapomniała się zabezpieczyc w aptece można kupic na recepte za 12 zł popostion wczesno poroonny.... Czyli 72 h. :ico_sorki: Każdy lekarz wypiszę receptę nawet na pogotowiu!

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

06 paź 2010, 18:59

Ojoj trudny temat nie ma co :ico_noniewiem: . Ja róznież tak jak Zubelek nigdy w życiu bym nie usunęła ciąży, jest tyle par pragnących dziecka...
Moja dość bliska przyjaciółka jak miała 17 lat zaszła w ciążę, no i doprowadziła do poronienia dzięki słynnej tabletki poronnej :ico_puknij: . Po kilku latach wzięła ślub z tym samym facetem z którym była w ciąży, urodziło im się dziecko, odchowali, byli szczęśliwym małżeństwem, zresztą do tej pory są, ale teraz mają 2letnią drugą córeczkę nieuleczalnie chorą, dziękują Bogu za każdy kolejny przez małą przeżyty dzień. Jest taka śliczna, a tak okrutnie chora :ico_placzek: . I mówcie mi co chcecie ale ja mam jedno w głowie, że mimo wszystko ta choroba małej to kara za pierwsze dzieciątko, któremu nie było dane przeżyć, bo go nie chciała :ico_placzek:

Agnieszka26
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 857
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:56

06 paź 2010, 19:05

któremu nie było dane przeżyć, bo go nie chciała :ico_placzek:
:ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Mama mnie chciała ja też byłam chora a dlaczego Bóg ją zabrał w tak brutalny sposób??? Temat rzeka kochana....

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

06 paź 2010, 19:12

Moja koleżanka od 2 miesięcy jest z malutką w szpitalu. Mała ma 2,5 roku i już tyle przeżyla :ico_olaboga: . A jest taka śliczna :ico_placzek: . Mam kontakt telefoniczny i wiem że jest bardzo z nią źle, aż się boje pomyśleć, że... :ico_placzek:

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

06 paź 2010, 19:23

Widzę, że ciągnięcie temat aborcji.

zubelek, Agnieszka26 macie prawo do tego aby nie usuwać ciąży w żadnej sytuacji i nikt wam tego nie zabroni, ale każda kobieta, która chce usunąć powinna mieć do tego takie samo prawo jak wy aby tego nie robić. Zgadzam się z madziorką każdy powinien mieć prawo do własnej decyzji.

Ja nie usunęłabym zdrowej ciąży, ale na pewno nie urodziłabym chorego dziecka, chociażby dlatego żeby nie krzywdzić tego, które już mam. Dziecko wymagające nadzwyczajnej opieki powoduje, że nie ma się czasu dla dziecka zdrowego. Poza tym nie nadaję się na męczennicę i nie wyobrażam sobie poświęcania życia dla dziecka, które nawet może nie mieć wystarczającej świadomości aby docenić obecność innych osób. Możecie mieć inne zdanie, a moje jest takie. Tylko, że każdy powinien mieć prawo do własnych decyzji.

W Polsce jest fikcja, że ciąż się nie usuwa, a każdy kto ma pieniądze może to zrobić. Podziemie aborcyjne jest olbrzymie.
Poradziłaby sobie i z bliźniakami.Teraz ma wyrzuty wiadomo...i będzie miała do końca życia bo wie,że źle zrobiła.
zubelek niekoniecznie mam w pracy dużo starszą koleżankę w latach 80-tych, jeszcze gdy było to legalne, usunęła dwie ciąże i do dziś nie ma wyrzutów, ale ona tak chciała, miała ustabilizowaną sytuację tylko nie chciała więcej dzieci.

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

06 paź 2010, 20:13

Dziecko wymagające nadzwyczajnej opieki powoduje, że nie ma się czasu dla dziecka zdrowego
i tu Gaga ma rację. Wracając do mojej koleżanki to właśnie tak jest. Ona tego starszego dziecka już nie wiem ile nie widziała, bo ciągle jest z tą młodszą-chorą przebywa w szpitalach, a ze zdrowym dzieckiem ma kontakt tylko telefoniczny.

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

06 paź 2010, 20:58

ile ludzi tyle opinii...
teraz jesteśmy w ciązy i też człowiek w sumie na 100% nie wie czy zdrowe dziecko urodzi...prawo wyboru mamy czy iść z tym facetem do łóżka czy z innym...a jak już się spłodzi...odpowiedzialność ciąży.nikt z góry nie wie czy zdrowe czy chore dziecko mu darowane...
To nie chodzi o sam fakt wyboru czy chcę dziecko czy nie ,tylko czy chcę je zabić czy nie.Dla mnie to ogromna różnica.

a tak zmienię temat ...

rozmawiam sobie z mamą na skypa a w domu zamieszanie na maksa,maz lata drze ryja na dzieci,dzieci latają drą się do siebie na siebie...co jest sobie myślę.Miał tylko dać im poklację,ubrać piżamki...no problem wielki się zrobił musiałam przerwać rozmowę z mamą ,dać dzieciom kolację,przebrać umyć i po 15 minutach poszły do wyra.
Siedzę w szoku :ico_haha_01: cóż za straszne obowiązki zrzuciłam na męża :ico_haha_01: powinnam mieć wyrzuty,chłopak o mało załamania nerwowego nie dostał :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

06 paź 2010, 21:30

Zubelek współczuję sytuacji z domem, sama mam pełne gacie z obaw, żeby tamta babka komuś innemu mieszkania nie wynajęła np. parze bez dzieci, co przecież jest "bezpieczniejsze". Oby wszystko pomyślnie się rozwiązało :ico_oczko:

Aborcja... sama nie wiem... przyznam się szczerze, że raz miałam myśli... Tzn. myślałam, że jestem w ciąży, a byłam w baaaardzo trudnej sytuacji życiowej (Madziorka może się domyślać,...) stałam przed trudnymi wyborami i jakby okazało się, że ciąża jest, nie zrobiła bym tego kroku, który zrobiłam i teraz tkwiła bym w okrutnym koszmarze bez możliwości wychylenia się i wypowiedzenia swojego zdania i na pewno bym z Wami tu nie siedziała... Jakbym mimo wszystko chciała zdecydować się na zmiany, musiała bym chyba wybierać...Jak się okazał, że nie jestem w ciąży pierwszą myślą było "no przecież bym tego dziecka nie zabiła" , ale przyznam, że nie wiem czy było to spowodowane faktem, że kamień z serca spadł czy to rzeczywiście we mnie siedziało i w życiu bym się nie zdecydowała na usunięcie ciąży... NIE WIEM. Trudno jest kogoś oceniać, radzić i zarzekać się.

Później do Was wpadnę, bo mam gości ...

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

06 paź 2010, 22:59

Zubelek współczuję sytuacji z domem, sama mam pełne gacie z obaw, żeby tamta babka komuś innemu mieszkania nie wynajęła np. parze bez dzieci, co przecież jest "bezpieczniejsze". Oby wszystko pomyślnie się rozwiązało :ico_oczko:
Ale ten dom to my kupujemy na własność,nie wynajmujemy więc nikomu nie dadzą tylko kurde,kiedy dadzą nam? już tak się od kwietnia wlecze i ciągle coś ,ciągle jakiś pech :ico_zly:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot], Thomasbulty i 1 gość