Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

07 paź 2010, 20:40

Agnieszka26, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za studniówkę
Madziorka ja po utracie pół kilograma :ico_haha_01: mam 10,5 na plusie :ico_haha_01:
buzok14, jej a mnie od jajek i ryby całkiem odrzuciło :ico_noniewiem:

ja dziś przesiedziałam bezczynnie...w domu błysk,obiad tylko zrobiłam na 2 dni i zupkę i kurczaka usmażyłam i pranie ...i nic nie miałam do roboty :ico_noniewiem:
i tak będzie przez tydzień bo wszystko w kartonach to nie ma czym bałaganić :ico_haha_01: Tylko problem bo ciągle coś trzeba a popakowane a kto mógł przypuszczać,że jeszcze tyle to potrwa :ico_zly:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

07 paź 2010, 20:59

ja sprawdzilam mam 8 na plusie
a myslalam ze to duzo

ale do konca ciazy 3 mies. i maam nadzieje ze za duzo juz nie urosne...

choc pewnie podobnie jak z leonkiem bedzie. bo wszystko tak samo przebeiega
tyle ze czuje iz wiecej jeem
z leonem to tyle samo jadlam co przed ciaza
i mialam regularne posilki bo pracowalam
i jadlam na przerwach w pracy i w domu
standard

teraz sobie folguje
slodkiego naduzywam... i podjadam przy kompku ehhh

ale staram sie ruszac duzo i jakos to sie wyrownuje moze? hehe

zubelek to sobie troche odpoczniesz po tych sprzataniach i pakaowaniach i przed urzadzaniem i rozpakowywaniem hihi

to jakis plus calej sytuacji

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

07 paź 2010, 21:03

jej a mnie od jajek i ryby całkiem odrzuciło
ja z Oliwką w ciąży też nie mogłam na jaja, ryby, mięsa, wędliny patrzeć, a teraz praktycznie sama zjadłam tą pastę, no i koleżance też bardzo smakowała :ico_haha_01: , mało co mężowi zostało.
i tak będzie przez tydzień bo wszystko w kartonach to nie ma czym bałaganić
jeju współczuję, bo wiem co to znaczy siedzieć bezczynnie i czekać na coś lub kogoś :ico_olaboga: . Strasznie tego nie lubię. Ale wiesz pomyśl sobie jak już będzie fajnie jak dostaniesz ten klucz i będziecie u siebie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

07 paź 2010, 21:05

ja sie oddalam juz na kanapę, poczytam. popatrze w tv i odlece nie wiem kiedy, nie wiem jak hehe zapewne

ale troche kiloskow dzis porobilam
polatalam z mama po calym miescie. ona sobie zakupki robila na jesien
cchciala mi jeszcze kozaczki zafundowac ale nic sie nie znaalazlo. standard hehe

jeszcze te cwiczenia w miedzy czasie

leeona odebralysmy jako ostaatnie dziecko w Pkolu
a bylo przed 16sta :ico_szoking:

dobrej nocki

[ Dodano: 2010-10-07, 21:07 ]
a mnie na slodkie bardzzo bierze....

na poczatku ciazy to mieso i wedliny mogly dla mnie nie istniec
tylko sery owoce sloddkiee ehhe

ale zjesc moglaam wszystko

tyle ze mnie do tych wedlin nie pociagalo jakos

potem jadlam wszystko
a teraz tez wwybieram slodkie i sery hehe

wedliny od czasu do czasu
ze smakiem zjem
ale mnie nie ciagnie hehe

wlasciwie to nie wiem czy mam jakies smaki

slodkie kroluje i tyle hehe

ide spac
ssie mnie. szklanke wody wciagne i zznikam
pa

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

07 paź 2010, 21:18

Madziorka to według moich doświadczeń będziesz miała córeczkę :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

07 paź 2010, 21:21

madziorka hihi, ty podjadasz i sobie na słodkie pozwalasz a tylko 8 kilo a ja mało jem,słaby apetyt a tyle już :ico_olaboga:
No ale smaki też mi się zmieniły bo do jakiegos czasu owoce,zupki,mięso...a teraz częściej jakiś naleśnik czy mufinka...ale nie co dzień,nie często mimo wszystko.Jem chyba mniej jak przed ciązą a rosnę :ico_haha_01:
No trudno,nic nie poradzę.
A ja wiem czy to dobrze tydzień odpoczywać...bo to bardziej takie czekanie,takie myślenie co jeszcze sie "urodzi",co znowu stanie na przeszkodzie.No i normalnie ugotowac nie mogę,dzieci wyszykować czy coś porobić bo wszystko popakowane...no musze czekać wyjścia nie ma nie porozwalam wszystkiego i nie będę pakować od nowa ale ręce normalnie opadły.Jeszcze żeby chociaż jakieś zajęcie było na te dni...beznadzieja...

buzok14, ważne,ze tobie smakowało,mąż nie musi za wiele :ico_haha_01: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

08 paź 2010, 08:30

Witam dziewczyny, ja dziś w domu, bo opiekę sobie wzięłam.

Też mam 8 kilo na plusie. Ale nic dziwnego, ostatnio się obżeram. Do pracy pół reklamówki jedzenia noszę :ico_olaboga: fakt, że głównie owoce i jogurty, ale za to w porażającej ilości. Za to popołudniami wcinam ciastka w różnej postaci i krówki ciągutki :ico_wstydzioch: Zupełnie inaczej niż z Bartkiem wtedy do ósmego miesiąca słodkie mogło dla mnie nie istnieć. Ale co dziwne kilogramowo tyję mniej więcej tak samo

zubelek współczuję, bo takie czekanie jest wkurzające

A ja jeszcze trzy tygodnie do pracy i na zwolnienie, bo niestety zostaję beż niańki.

[ Dodano: 2010-10-08, 08:31 ]
aha Agnieszka gratulacje z okazji wczorajszej studniówki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Agnieszka26
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 857
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:56

08 paź 2010, 09:01

Hejo dziewczęta wczoraj wieczorem przeżyłam szok :ico_szoking: W kopalni mego M tąpnięcie było na jego szybie w radiu trąbili że wszystkim cos się stało M był na dole i ja zawał :ico_placzek: Okazało się że tylko jednemu górnikowi krzywda się stała stracił oko młody chłopak a reszcie się udało mój był w innej czesci na obchodzie na szczęscie. :ico_sorki: :ico_sorki: Sw. Barbary się zbliża żniwa zbiera :ico_noniewiem: Jak co roku...

[ Dodano: 2010-10-08, 09:09 ]
zubelek, Ale takie siedzenie denerwuje co :ico_zly: Nie martw się już napewno wszystko dotrze do celu :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

08 paź 2010, 09:26

Agnieszka o zgrozo :ico_olaboga: cale szczescie ,ze M jest caly, ale tego chlopaka bez oka sstrasznie zal... taka praca zawsze budzila we mnie strach. Najgorsze, ze tak czesto zdarzaja sie wypadki... wspolczuje !!!

gaga widze, ze tak samo rosniemy hihi
ja tez slodkie uwielbiam. zawsze lubilam zreszta
ale teraz to sniadania tylko na slodko glownie hehe

ale dzis mam tez ochote na sledzie wieczorem
to nie zachcianka ciazowa
sledzie b lubie i bez ciazy hehe
ale jakos 2 tyg ich nie jadlam i juz mi teskno hehe

zubelek widac ciaza rzadzi sie innymi prawami. pewnie hormony sprawiaja ze jedne rosna szybcieej inne mniej.. bez wzgledu na diete
choc napewno moje slodkie grzeszki mi nie sprzyjaja...
ale coz. po porodzie zaczne sie tym martwic
chyba ze jeszcze przed zaczne diametralnie sie powiekszac hehe

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

08 paź 2010, 09:52

Agnieszka26 te wypadki w kopalniach są straszne. Każdemu górnikowi chyba gdzieś tam siedzi w głowie, że kiedyś może się zdarzyć. Trudna praca.
gaga widze, ze tak samo rosniemy hihi
ale ja jestem ponad dwa tygodnie do tyłu

Ja tok normalnie to średnio za słodkim przepadam, teraz mi się odmieniło, ale zacznę się martwić jabkby mi obciążenie glukozą źle wyszło. A póki co się objadam.

U mnie dziś słońce super, więc zaraz zmykamy z Młodym na spacer

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Thomasbulty i 1 gość