Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

07 paź 2010, 21:30

ja tylko na chwilę, bo jestem po 12 godzinach pracy przy kompie...
dziś się dowiedziałam, że babka, którą zastępuję PRZEDŁUŻYŁA SOBIE WYCHOWAWCZY O ROK :)
także mam pracę do listopada 2011 :)
a już się tak martwiłam ...

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

08 paź 2010, 08:16

aniulka8503, to wielki kamień z serca spadł :ico_sorki: :ico_sorki: super
a nuż znajdziesz sobie potem coś innego :ico_sorki:

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

08 paź 2010, 19:54

także mam pracę do listopada 2011 :)
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

09 paź 2010, 22:50

No kamień spadł...ale jacek za miesiąc będzie szukał nowej pracy...a jego praca jest dużo lepiej płatna więc niestety...nie wiem jak to będzie...z czego będziemy żyć...moja pensja to nawet na kredyt hipoteczny nie wystarczy...a co z resztą...staram się o tym nie myśleć, bo jeszcze praca jest, ale to tak jakoś samo mi w głowie siedzi...kurde, zawsze coś...

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

10 paź 2010, 16:56

aniulka8503, a mąż jest pewien ,że nie będzie już tam pracował :ico_sorki: bo te opłaty to sama wiesz jak bedzie ciężko :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

11 paź 2010, 22:53

Tak, to już jest pewne...już pomału rozgląda się za czymś...ale niestety zima idzie...nawet nie chcę o tym myśleć...

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

12 paź 2010, 20:22

aniulka8503, nie wiem co napisać ,ale życzę by szybko znalazł ta pracę :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

13 paź 2010, 20:26

mal, nie dziękuję...jakoś to będzie...jakoś mui być...już wczoraj szukał ogłoszeń, ale są lipne...i mało płatne...a żeby jacek zarobił na opłaty to potrzebujemy jakichś 3000zł...a taką pracę jest ciężko znaleźć...chociaż do wiosny to szuka właściwie byle czego...

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

14 paź 2010, 19:12

aniulka8503, jak wy sobie poradzicie :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

14 paź 2010, 23:11

nie wiem...po prostu nie wiem...mamy trochę oszczędności...na 2 miesiące wystarczy...ale nie chcieliśmy ich brać z konta, bo zbieramy na samochód...ale jak nie będzie innego wyjścia to trzeba będzie...choć z ciężkim sercem, bo od wiosny oszczędzaliśmy...
na fordonie jest jedna firma...polska firma, wysyłają ludzi do niemiec do pakowania mięsa...w poniedziałek jacek idzie zanieść tam papiery...może uda się, żeby wyjechał...chociaż słyszałam, że tam bardzo ciężko jest się dostać...w polsce nie damy sobie rady - chyba że znajdzie pracę za jakieś ok. 4000zł netto...a to u nas jest możliwe chyba tylko w budownictwie...a że jest zima to budownictwo staje...u jacka dziś zwolnili 5 osób...tzn. 4 bo 1 sam się zwolnił, bo znalazł sobie prace...także jacek już czeka w kolejce...
jeszcze przeliczyłam ile wydałam na przedszkole - wyszło drożej niż jak była sama opiekunka...przedszkole 255, lekarstwa w aptece 150, niania jak jest chory - w tym miesiącu 300...paranoja...a ja wracam do domu ok. 20.00 i to jeszcze z torbą pełną papierów do zrobienia...dopiero skończyłam...normalnie mam dość...oczywiście płacą mi tylko za 8 godzin pracy...reszta godzin to tak charytatywnie...to całe życie jest do bani...normalnie ryczeć mi się chce...

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość