Dzieciaczki GRUDNIOWO-STYCZNIOWE (09/10)

[Shiva]

wykruszaja sie dziewczyny...meg tez wpadla na chwile i znikla..Barbapuppa tez juz nie zaglada...

smutne, ale prawdziwe

jak my pojechalismy do PL i weszlismy do mojego rodzinnego domu, to moja mama przebiegla obok mnie nie zwracajac na mnie najmniejszej uwagi, prosto do Kiary, ktora moj tata trzymal juz na rekach

u nas by to nie przeszło, bo Justynka od razu by się rozpłakała. Ona potrzebuje trochę czasu na oswojenie się (najlepiej na rękach mamy )

Dziś znowu jesteśmy cały dzień same, bo mąż w pracy do 21. Justynka wczoraj zasnęła o 23 (chyba czekała ąż tatuś wróci (niestety zobaczyła go tylko na chwilę rano i nie chciała zejść od niego z rąk). Widać coraz bardziej że tęskni gdy przez pewien czas kogoś z nas nie widzi

[anetka607]

pewien czas kogoś z nas nie widzi

no juz dzieciaki coraz bardziej swiadome

moja dala nam popalic w nocy, wstala o 12 i do 3 nie spala ryczala jak glupia, juz mnie glowa od tego rozbolala, mąż tez zly bo na 4 do pracy wiec o 3 musial wstac a ja o 6 bo moja kolej zieciaki do szkoly wozic, wiec ja i na pewno mąż dzisiaj nie do życia

graz1974 moja tez juz lapie rumience wiec smaruje jej jak nie zapomne kremem na wiart i mróz

wczoraj byla w dzien na podworku i tak cieplutko bylo, a wieczorem jak bylo ciemno poszlismy na spacer i nam zasnela na 30 min, lubie chodzic po ciemku, oczywicie biore męża bo u nas jakos niebezpiecznie sie zrobilo

[ Dodano: 2010-10-11, 10:16 ]
Shiva, smarowalam jej sudokremem a teraz dostalam w aptece jego odpowiednik o polowe tanszy ale tez skuteczny, praktycznie ladnie nonono wyglada ale boje sie co bedzie w tym tygodniu, mam nadzieje ze moje gadanie pomoze

[Shiva]

moja dala nam popalic w nocy, wstala o 12 i do 3 nie spala

jejku, co się z tymi dziećmi dzieje moja wczoraj znowu zasnęła dopiero o 23 a już tak było fajnie że zasypiała 20.30-21

praktycznie ladnie nonono wyglada ale boje sie co bedzie w tym tygodniu, mam nadzieje ze moje gadanie pomoze

mam nadzieję, że teściowa posłuchała

graz1974 moja tez juz lapie rumience wiec smaruje jej jak nie zapomne kremem na wiart i mróz

ja niestety też zapominam a rumieńce to mamy już pokaźne

[anusiek]

witajcie,

szczerze nie mam czasu przeczytać co u Was. Kilka razy podchodziłam ale zawsze coś i nawet nie udało mi się nic wysłać.
Maluch marudzi nam strasznie i nie wiem czy to zęby czy reakcja na żelazo.
Właśnie się pakujemy i wyjeżdżamy na tydz do moich rodziców może tam uda mi się coś przeczytać więcej i popisać...

Rybka pisała że Zuzia przeziębiona więc trzymajcie kciuki za małą żeby szybko jej przeszło.

Mam nadzieję że u rodziców trochę uda się odetchnąć

Poza tym malutki mój jest cudowny, chwilami sam się bawi mam nadzieję że to co mu dokucza szybko minie.

trzymajcie się zdrowo, udanego tygodnia!

[leona]

hejka

anetka607, ale nocka, wspolczuje

moja tez juz lapie rumience wiec smaruje jej jak nie zapomne

ja jeszcze nigdy zadnego kremu nie uzywalam i zyjemy chociaz przed porodem mialam zakupiony na mroz i wiatr

Marcel wlasnie zasnal, ja obiad juz mam gotowy

pozniej moze wybierzemy sie na jakis krotki spacerek, pogoda ladna

a na 16 ide na ostatnie wyklady

[dorotaczekolada]

anetka607, wspolczuje nocki..moja ostatnio tez sie budzi czesto,bywa ze co 15-30 min

kremem na wiart i mróz

dobrzez ze mi przypomnialyscie to musze dla malej wyciagnac

Rybka pisała że Zuzia przeziębiona

zdrowka dla niej

mam nadzieję że to co mu dokucza szybko minie

ja rowniez za to trzymam kciuki

a na 16 ide na ostatnie wyklady

milej nauki

[anetka607]

Mam nadzieję że u rodziców trochę uda się odetchnąć

odpoczywaj jak masz możliwość

a na 16 ide na ostatnie wyklady

a ile masz jeszcze godzin jazdy?? wiesz kiedy egzamin??

bywa ze co 15-30 min

do tego sie przyzwyczailam, ale nie do czuwania z nia na rekach 3 godz

moja wczoraj zaczeła gadac dziadzia, tak ją mój tata dreczyl ze na odczepnego chyba powiedziała

[leona]

a ile masz jeszcze godzin jazdy?? wiesz kiedy egzamin??

mam za soba dopiero 3 jazdy, jeszcze z 9 co do egzaminu to jeszcze nie wiem czy mnie moj instruktor dopusci

anusiek, udanego wyjazdu
fajnie masz ze tak sobie mozesz do rodzicow jechac

ja meza namawiam na wyjazd na swieta do PL

[iw_rybka]

hej.

U nas choroby,choroby i zyc sie nie chce. Czekam na lekarza,Zuzka po antybiotyku,Andrzejek po dwoch,ja po jednym i teraz jakis wirus.No zwariuje,chodzi dwa dni do przedszkola i wraca z jakas choroba!!!! Maja od soboty wciaz tem w okolicach 39 i wyzej Czekam na lekarza,boje sie,ze z mlodym do szpitala bedzie trzeba,co za rok pogrzany

A Zuzka potrzebuje jedna operacje na rotacje,bo jak ja operowali,to podlaczyli do lopatki jeden nerw,zeby ja zestymulowac,ale bez efektu

[leona]

iw_rybka, wspolczuje tych wszystkich chorob
trzymajcie sie