Dzieciaczki GRUDNIOWO-STYCZNIOWE (09/10)

[dorotaczekolada]

Oczywiście nie omieszkam mu rano tego uzmysłowić

ja dzis w nocy wstawalam do malej kilkanascie razy maz 2 ale mowilam mu o tym rano bo byl tak nieprzytomny ze nawet nie pamietal

dorotaczekolada napisał/a:
moze dzis na noc sprobuje jej dziasla zelem posmarowac
oby pomogło

posmarowane...ale cos moja panna zasnac nie che ostatnio wogole niewiele sypia
ja nie moge spac z dziecmi z jednego powodu-ja jestem zmarzluch a moje dzieci to grzejniki. ciagle sie odkrywaja bo im cieplo

[Patrycja.le]

Hejka,
U nas trochę lepiej bo Krystek juz prawie nie kaszle a katar też się prawie uspokoił :) mam nadzieję że jutro go do przedszkola wyślę :)
A Kacpi.... hmmm... cos Wam pokażę :D http://picasaweb.google.c...239773950362530

To miłego dnia :)

[leona]

hejka

Patrycja.le, nie otwiera mi sie ten link

dobrze ze starszy synus lepiej

a Marcel ma cvhyba grype zoladkowa w nocy wymiotowal, od rana dwie kupy byly
dwonilam do naszej pielegniarki to kazala tylko dawac duzo pic

[dorotaczekolada]

Patrycja.le, mi tez nie wchodzi link
leona, sprobuj mu jakis probiotyk podawac, ty juz piersia nie karmisz?

[Patrycja.le]

http://picasaweb.google.com/patrycja.le ... 3950362530
Mam nadzieję że teraz będzie dobrze :)
leona, kurcze ale się wymęczy Marcelek. Oby szybko mu przeszło.

[Shiva]

Patrycja.le, u mnie niestety też nie

ale cos moja panna zasnac nie che ostatnio wogole niewiele sypia

tak samo jak u mnie (tz w nocy to jeszcze jest ok)-, ale w dzień to masakra, czasem jedna drzemka godzinna - a max 2 godzinki. A potem to jest wieczorem już taka marudna ze ostatnie karmienie to jeden wielki ryk

a Marcel ma cvhyba grype zoladkowa w nocy wymiotowal, od rana dwie kupy byly
dwonilam do naszej pielegniarki to kazala tylko dawac duzo pic

biedny Marcel, ciekawe gdzie tego rota złapał rzeczywiście warto podać probiotyk tak jak to napisała dorotaczekolada, no i dużo dawać pić.... Oby Maluch szybko doszedł do siebie

U nas nocka ok, co prawda dwie pobudki były, ale krótkie w miarę Rano mała pozwoliła mi poleżeć w łóżku do 8.45, choć już nie spała tylko sie bawiła i do siebie gadała

[leona]

ty juz piersia nie karmisz?

juz dawno nie karmie

ciekawe gdzie tego rota złapał

ostatnio byla u nas w gosciach ciotka co jakies dwa tygodnie temu chorowala, na pewno od niej zalapal

ale w dzień to masakra, czasem jedna drzemka godzinna - a max 2 godzinki.

u nas ostatnio nie jest zle, zazwyczaj sa dwie godzinne, albo troche dluzsze drzemki,

Patrycja.le, super Kacperek chodz
ja wlasnie myslalam o takim samochodziku

[anetka607]

Patrycja.le, ale super śmiga

leona, aby szybko małemu przeszło

tak samo jak u mnie (tz w nocy to jeszcze jest ok)-, ale w dzień to masakra, czasem jedna drzemka godzinna - a max 2 godzinki. A potem to jest wieczorem już taka marudna ze ostatnie karmienie to jeden wielki ryk

u mnie na odwrót w dzień jeszcze jakoś da żyć, 2 razy śpi ok 1 godz ale w nocy dzisiaj znowu odbilo, na szczescie tylko sie budzila i narudzila i dalej spala ale co chwila

[Shiva]

Patrycja.le, ale świetnie już śmiga Twój synek

ostatnio byla u nas w gosciach ciotka co jakies dwa tygodnie temu chorowala, na pewno od niej zalapal

ehh to pewnie od niej. Biedaczek

ale w nocy dzisiaj znowu odbilo, na szczescie tylko sie budzila i narudzila i dalej spala ale co chwila

współczuję

[leona]

anetka607, to nocka nieciekawa

u nas byla przerwa w spaniu po tych wymiotach, wzielam Marcela do lozka to ten jak zwykle sie rozgadal i z godzine nawijal