Patrycja.le, super maly smiga
ja mam kilka takich aut po synu tylko ja sie cos boje zeby mala sie przy tym nie wywalila bo moze jej odjechac
Helen, dla mnie w chorobie wlasnie ten katar najgorszy zawsze
ja wtedy pije duzo herbaty z cytryna i lykam wit c. wtedy mi szzybciej katar znika
leona, ja o karmienie piersia pytalam ze wzgledu na chorobe Marcelka. bo w grypie zoladkowej mozna wtedy dziecko czesciej przystawiac bo w mleku matki sa probiotyki
ale jak nie karmisz to mozesz podawac takie z apteki. a na silne odwodnienie jest ors2000 chyba tak to sie nazywa,z hippa taki kleik marchwiowy w plynie.
z tym spaniem to u nas tragedia..Lena wstala dzis np o 6.30 i za chiny nie chce klasc sie na drzemke..zwykle jak juz usnie to tak godzinke spi.czasem bywa dluzej...ale np wieczorem ok 17 juz tez sie robi marudna a nie zasnie
bleczy marudzi i wstaje w lozeczku
pada zwykle 19-20..a potem pobudki w nocy...dzis wstawala co godzine poltorej wiec i tak niezle
kiedy ja sie wyspie??