haha no mokro :) ale zdaje mi się że jakoś tak lepiej w wodzie, niestety u mnie takich luksusów w szpitalu nie ma, chyba że wejdę do wanny i mąż będzie odbierał poród...
spadlamznieba, Jak teraz leżałam w szpitalu była tam taka babka z podobnym problemem i lekarz jej powiedział że poprostu w pozycjii pół siedzącej bedzie rodzic nie bój się Miluśka, Ja też mam prysznic ale sąsiadka ma wanne Bo to super pomysł do niej się wpakuje bez stresu szpitalnego będzie
słyszałam że w wodzie ponoc przyjemniej się rodzi, cokolwiek to znaczy.
u mamy mam wanne, tu mam prysznic... to zrobimy nowy trend rodzenia pod prysznicem :)