robak
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 826
Rejestracja: 27 cze 2007, 11:53

25 paź 2010, 11:04

Sylwia w takim razie czekamy na foto pierwszego maluszka lisopadowek;Pbo napewno juz samanie wrocisz:) ale ci zazdroszcze;)))

Monia no wlasnie dlatgo pialam ze maly wcal ni taki maly:))
Ejustysa oj t szybciutko wrcz do formy przy takiej pracy:))ale zescie sobie psiaczka zapodali...wyglada dosc odstraszajao;P

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

25 paź 2010, 11:07

ejustysia, no to sobie kupiliście pieska do przytulania :ico_haha_01: :ico_haha_01:
nie no fajny :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
wygląda na groźnego....
sylwiab0000, teraz to możesz spokojnie już rodzić, bedziesz w szpitalu pod opieką wiec spokojnie
a mi sie chyba brzuch opuścił
tak nisko jest a mały to tak sie dziś wierci, że szok
normalnie czuje go jakby miał zaraz wyjść, po pęcherzu najbardziej czuje :ico_noniewiem:
jutro mam wizytę, mam tylko nadzieję, że te tańce weselne mi nie zaszkodziły....

robak
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 826
Rejestracja: 27 cze 2007, 11:53

25 paź 2010, 12:28

moja Sarka wlasnie jakies chorobsko dopadlo...doslownie wminute zaczlea maruzic plakac bez powodu i teraz zasnelai juz czuje ze sie ciepla robi.....masakra jakas.... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

25 paź 2010, 12:42

robak, ah te choróbska :ico_olaboga: :ico_olaboga:
oby nie było to nic więcej :ico_noniewiem:

a ja mam właśnie jakiś taki dziwnie miękki brzuch :ico_noniewiem:
zawsze twardy jak skała...

czekam teraz za kurierem bo ma przyjechać z moim telefonem nowym :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

robak
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 826
Rejestracja: 27 cze 2007, 11:53

25 paź 2010, 14:07

Sarka dalej spi, ja nawet godzinke zaiczylam kolo niej, nie jest ciepla, no zobaczymy jak wstanie...
ania daj znac jak telefon:)

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

25 paź 2010, 14:19

robak, oby to jednak nie choróbsko :ico_sorki:

ejustysia
odważna jesteś że przed samym porodem szczeniaczka wziełaś :ico_szoking: :ico_brawa_01: Podziwiam! bo to taki mały członek rodziny :ico_sorki: Oby sie dobrze chował i nie rozrabiał za dużo :ico_oczko: ale jak suczka to napewno będzie grzeczna! :-)

aniaj84, oby kurier szybko przyszedł :ico_sorki:

MoniaM oby szybko minął czas do wizyty i ginki. :ico_sorki:

Ja niedługo wychodze do położnej...nie chce mi sie... :ico_noniewiem:
Dziś przyszły buciki Maji i teraz ma takie same jak starsza siostra wiec na zime już zaopatrzone są :-)

Awatar użytkownika
Monia M
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1319
Rejestracja: 16 gru 2008, 14:47

25 paź 2010, 15:52

robak, oby to nie jakies chorobsko.

Moj znowu przyszedl z przedszkola markotny.
w przedszkolu zjadl kromke suchego chleba.... robilam mu wiec na szybko obiad. zjadl odrobine po czym zwymiotowal i juz o jedzeniu slyszec nie chce :ico_placzek:
Boze ja oszaleje :ico_placzek:

Justysia no powiem ci, ze odwazna jestes...taka rasa oj charakteru silnego trzeba by ja ulozyc :-) mowie Ci to jako zootechnik po hodowli psow :-D
Ja sie boje takich psow choc sama kiedys mialam dobermana :ico_haha_01:
Ale teraz kurcze odchowac szczeniaczka i noworodka, nie lada wyczyn :-) No, ale dzieciaki fajnie z psami sie chowaja :-)

robak
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 826
Rejestracja: 27 cze 2007, 11:53

25 paź 2010, 16:42

wstala to miala 37,5 dalam jej nurofen on dziala tez przeciwzapalnie, narazie biega tylko za bardzo apetytu nie ma....zobaczymy jaka nocka bedzie....

Ania daj znacjak po wizyci u poloznej....
Monia kurcze jak nie urok to sraczka za przeproszeniem ehh.....

co do psow ja chcem kupic ale na wione labradora czekoladowego, i tak sobie pomyslalam ze wlasnie an wiosne bedzie fajna pogoda na spacery takze luz, w sumie to i tak kolo domu mam duuuuzy ogrod takze bedzie mogl sie wybiegac;) poczytalam ze to chyba jedna z najlepszych ras dla dzieci.....Monia moze doradzisz jak masz pojecie na ten temat :-D

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

25 paź 2010, 17:39

piesek fajny, dosc groznie wyglada, ja mialam psa boksera i uwazam ze wspaniala rasa dla dzieci, ale byl chory, mial raka i operacje...musial go ojciec uspic ale byl kochany

zazdroszcze tancow, ja tez sie wybawilam we wrzesniu na weselichu, mimo ze bylam okragla jak pilka :ico_oczko: wklej jakies fotki koniecznie :ico_oczko:

ja dzis od rana sprzatam, dopiero skonzylam bo i tak robilam sobie przerwy, torby :ico_oczko: juz do szpitala spakowane ze wszystkim procz jedzonka i aparatu
amelka cay tydzien w domu bo przedszkole tydzien zamkniete, nawet trzy kwiatki przesadzilam ale jakies takie klapniete teraz, moze sie podniosa troche....

ledwo zyje, krzyz peka a nogi to juz nie mowie ale jutro ide zrobic sobie stopy wiec tlyko o tym mysle :ico_oczko:
nawet ciuchy naszykowalam sobie na wyjscie ze szpitala, tak na sportowo wygodnie, staram sie robic wszystko zeby byc zwarta i gotowa i w sumie to chyba jestem :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-10-25, 17:41 ]
aha u nas na szybko frytki, dla mnei z jajakiem a dla amelki z paroweczka, aha i mialam taka paczuszke pierogow z kapusta i grzybami i wrzucilam je na olej, wyszly pyszne takie chrupiace tylko farsz to hcyba kolo grzybow i kapusty to nie lezal, ale tu dostac dobre peirogi to trzeba by samemu zrobic a mi si enie chce....

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

25 paź 2010, 18:43

dziewczyny, my psamusielismy kupic obronnego, na wiosne zdechl nam wilk a mieszkamy przy lesie, w zwiazku z budowa i wogole mamy duzo drogich narzedzi i sprzetu, czesto tu sie ktos kreci podejrzany a K. tez samych przyjaciol niestety nie ma, od czasu kiedy tamten nam zdech ciagle nam ktos na dzialke wchodzil a my szanujemy prywatnosc, chcemy to otwieramy nie chcemy to nie wpuszczamy a nie samowolka, poza tym K. czesto jedzie na kilka dni w delegacje i ja sama jestem a okno salonu i taras 10 metrow od wielkiego lasu. ale wierzcie mi ze to rasa bardzo spokojna dla swoich a jak na tresure pojdzie to tez swoje da :)

poza tym jako szczenak spokojny jak nic , bawi sie jak my chcemy takto spi :)


ja jutro mam lekarza ciekawe co mi powie :) ogolnie zaczelam puchnac na twarzy i troche stopy

ok lece bo my dzis rocznice slubu mamy :)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość