50lecie pigułki antykoncepcyjnej

[nela_24]

No na pewno jest tak jak mówisz, ale chyba dla pełnego udowodnienia powinno się zrobić próbę osób od początku zażywania aż po późną starość na dużej grupie osób :) hmmm chociaż przez 50 lat ... może i im się udało heh... sama nie wiem. Nigdy nie czytałam żadnych badań na ten temat :)

[Lady]

Małgorzatka ja mam podobne zdanie

[nastka501]

Wcześniej o tym nie słyszałam, ale co w dzisiejszych czasach nie szkodzi. Ja zażywam pigułki i jestem zadowolona. Dzięki niej mogę się zrelaksować :)

[malinka2303]

lilo w odpowiedzi na twoją wypowiedź w innym wątku to informuję Ciebie, że stosuje tabletki jak pisałam od dwóch lat i przekonałam się do tej metody, a wcześniej używałam również prezerwatyw ale już przestałam. Weszłam na te forum, żeby poczytać na temat tabletek i wyrazić swoją opinie na temat metody którą stosuje. Wszystko w temacie :)

[nela_24]

Wiadomo, że pigułka to duży komfort psychiczny jak i fizyczny, bo latex jednak daje trochę inne odczucia i do tego może uczulać. Jak dla mnie nie ma lepszej metody i będę się tego trzymać :) Poza tym jeśli pigułka jest już na rynku tyle czasu to jej skład jest modyfikowany tak, żeby były dla nas jak najmniej szkodliwe:)

[askra]

a czy któraś z was bierze ta asekurellę? czy to coś pomaga?

[nastka501]

Ja akurat nie stosuję tej asequreli to chyba jakaś nowość jest. Ciekawe czy to w ogóle działa? Myślę, że to nabijanie kasy jest.

[askra]

chyba tak, bo cuda obiecują...

[malinka2303]

Ja nie brałam tej asequreli bo mi koleżanki odradziły. Powiedziały że to nic nie daje. Cuda mogą obiecywać ale nie zawsze musi być skuteczne. askra może lepiej jakieś tabletki stosuj a nie wynalazki :)

[Małgorzatka]

i fizyczny

No zapewne w szczególności za kilka, kilkanaście lat..