Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

29 paź 2010, 22:24

wiecie co, moja dzidzia dzisiaj pukala mnie w jedno miejsce tak raz po razie, coraz mocniej i polozylam sobie tam dlon i jak puknela jeszcze raz to tak mocno, ze na dloni poczulam :ico_brawa_01: teraz sie zacznie :ico_oczko: te pierwsze ruchy sa swietne, nagle sie doslownie czuje obecnosc tego czlowieczka w srodku... swietnie jest tez na koniec jak sie az takie gule pod skora przemieszczaja :ico_haha_01: i cale brzucho tancuje

jej, nie nastawiajcie sie dziewczyny na cesarke-poczytajcie o tym jakie dobro dla dziecka niesie ze soba porod naturalny, malo tego znam osobiscie dziewczyny, ktorym odchodzily wody, ledwo dojechaly do szpitala i rozlozyly nogi i juz dzidzia byla po drugiej stronie, niemal bezbolesnie, kazdy porod jest inny, a cesarka to zawsze jest operacja, ktora niesie ze soba ryzyko...uwazam, ze jesli to nie jest konieczne z przyczyn medycznych to lepiej tego unikac :ico_noniewiem: to oczywiscie jest indywidualna decyzja, ale uwierzcie mi, ze wlasciwie dobrze jest tak miec co powspominac :-) ja lubie sluchac jak moja mama opowiada o moim porodzie :ico_haha_01: jak stala w szpitalu z wodami w butach i krzyczala ze juz teraz rodzi :ico_haha_01: taka nasza natura :ico_oczko:

Ha, Sejanka... w koncu razem, co? :ico_oczko: pochwal sie pokojem dziewczynek jak skonczycie :-)
nacięcie nie zawsze jest konieczne, choć w wielu szpitalach robią to rutynowo
to prawda... ja pamietam, ze polozna mi naciagala palcem skore w dol i to dosc bolesnie-mysle, wiec, ze nie bylo to rutynowe ciecie, bo musiala dojsc do wniosku, ze nie naciagnie sie i moze peknac, wiec trzeba bylo naciac :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

29 paź 2010, 22:40

jej, nie nastawiajcie sie dziewczyny na cesarke-poczytajcie o tym jakie dobro dla dziecka niesie ze soba porod naturalny,
zgadzam się.
ale uwierzcie mi, ze wlasciwie dobrze jest tak miec co powspominac
ja swój poród wspominam z łezką w oku. a chwile, gdy położna kładzie dzidzię na brzuch jest po prostu bezcenna!!!

[ Dodano: 2010-10-29, 22:42 ]
to prawda... ja pamietam, ze polozna mi naciagala palcem skore w dol i to dosc bolesnie-mysle, wiec, ze nie bylo to rutynowe ciecie, bo musiala dojsc do wniosku, ze nie naciagnie sie i moze peknac, wiec trzeba bylo naciac
mnie od razu ciachnęla, nawet nie próbowała sprawdzić czy się rozciągnę wystarczająco :ico_zly: kazała tylko powiedzieć kiedy nastąpi skurcz.

Dobrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 529
Rejestracja: 30 sie 2010, 16:41

29 paź 2010, 22:54

mnie od razu ciachnęla, nawet nie próbowała sprawdzić czy się rozciągnę wystarczająco :ico_zly: kazała tylko powiedzieć kiedy nastąpi skurcz.
no to trochę to głupie tych naszych szpitalach.... wiem, że powinno się nacinać jeśli koniecznie trzeba, a lepiej urodzić bez nacięcia, należy tylko współpracować, co pewnie w trakcie porodu też nie jest takie łatwe jak Ci każą nagle przestać przeć...

Co do cesarki też się zgadzam, słyszałam różne opinie, że się podnieść nie można po cesarce, bo wszystko boli... a tu trzeba do dziecka chodzić itp.

[ Dodano: 2010-10-29, 22:57 ]
jej, nie nastawiajcie sie dziewczyny na cesarke-poczytajcie o tym jakie dobro dla dziecka niesie ze soba porod naturalny
aczkolwiek tu słyszałam, że dla dziecka cesarka jest lepsza z tego względu, że nie umęczy się tak jak w przypadku naturalnego porodu, gdzie musi się przeciskać. Że po urodzeniu jest ładniejsze (ma kolorki ładne) ale dla matki to pewnie naturalny jest lepszy

Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

29 paź 2010, 23:20

Fintifluszka Nie mieszkamy razem,nie wróciłam. Ma wziąć się w końcu w garść! Bo już mi ręce opadły. Rodziców jeszcze mam na szczęście. :ico_sorki:

Awatar użytkownika
ewelcia1245
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 503
Rejestracja: 31 lip 2010, 17:53

30 paź 2010, 16:46

Witam weekendowo i stawiam :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za 19 tydzien, ktory minął w czwartek , a ja zapomniałam :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Gwona
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 29 sie 2010, 19:23

31 paź 2010, 10:36

ewelcia1245 :ico_brawa_01: .
A mnie dziewczyny męczą dziwne sny,boże dzisiaj śnił mi si kot w butach który do mnie gadał :ico_haha_01: :-D :-D :-D nigdy takich snów nie miałam jak w czasie ciąży,takie bez znaczenia :-) Życzę wszystkim miłego dnia. I stawiam :ico_kawa:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

31 paź 2010, 11:46

Ha, Sejanka... w koncu razem, co? :ico_oczko: pochwal sie pokojem dziewczynek jak skonczycie :-)
oj, to jeszcze troche potrwa :ico_olaboga:
w piatek bylo tapetowanko, wczoraj nim wszystko zwiezlismy to bylo po 19...
dzisiaj niedziela wiec trzeba odpoczac..
a w przyszlym tyg zacznie sie bieganie po urzedach i meldowanie wszystkiego :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-10-31, 10:49 ]
Co do cesarki też się zgadzam, słyszałam różne opinie, że się podnieść nie można po cesarce, bo wszystko boli... a tu trzeba do dziecka chodzić itp.
ja mialam cesarke przy blizniaczkach i wogole nie wspominam tego czasu zle..
nastepnego dnia juz musialam wstac, a po 3 dniach czulam sie juz bardzo dobrze i wszystko robilam sama przy malych...
po cc boli brzuch a po naturalnym boli tylek :-D

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

31 paź 2010, 12:14

po cc boli brzuch a po naturalnym boli tylek :-D
dobre ale prawda

dziewczynki ja sie martwię bo jak moja niunia sie poruszyła ostatnio np 3razy na dzien to teraz jakos nie czuje,a moze to nie było to,juz nie wiem co mam myslec :ico_sorki: :ico_sorki: i zaczynam myslec czy to były wtedy ruchy dziecka i siedze i tak ciągle czekam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

31 paź 2010, 13:06

dziewczynki ja sie martwię bo jak moja niunia sie poruszyła ostatnio np 3razy na dzien to teraz jakos nie czuje,a moze to nie było to,juz nie wiem co mam myslec :ico_sorki: :ico_sorki: i zaczynam myslec czy to były wtedy ruchy dziecka i siedze i tak ciągle czekam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
ja tez tak mam...
jakis czas temu ruszalo sie codziennie, pozniej cisza.... i dzisiaj rano chyba po tygodniu spokoju znowu poczulam :ico_sorki: :ico_sorki:

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

31 paź 2010, 16:30

NowaSejana, oj to moze tak na poczatku tak jet zanim sie rozkreci :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość