mal, powinnas zapytac jak sie ja czuje
Masakra , dziewczyny to by do łóżka z nimi chodziły spać.
Maja ok, wytlumaczylam jej co wolno a co nie.
z Hania mam problem bo sciska swojego.
Daje go do wozka, albo do garnka z dzieciecej kuchni, Maja chce go sznurowka obwiazac zeby byl na smyczy
ale juz zrozumiala.
Ogolnie jak je wypuszczam to musze siedziec z nimi i pilnowac bo Hania
ma dziwne pomysly i czasem zapomina ze kolo niej jest i go potarmosi. Ale ogolnie fajne sa, nie boja sie juz, wchodza same dziewczynkom na nogi
Maja dzisiaj umyla klatke i zmienila spanko cale