Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

31 paź 2010, 18:15

Co tu dzisiaj taka cisza? :ico_szoking:

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

31 paź 2010, 20:22

CHyba nikt nie ma natchnienia :-)

U mnie dzis piekna pogoda, normalnie az mi wiosna zapachnialo, a tu jesien :ico_placzek: :ico_placzek:
No nic to zmykam :-)

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

31 paź 2010, 20:57

hej,

a ja w pracy i zaraz koncze wiec zni pogoda sie nacieszyc nie moge ani pospac w poludnie :ico_noniewiem:

natchnienia tez nie mam. W ogole cale forum wieje pustkami

Dziewczyny dziekuje za zyczenia zdrowia, ale to nie ja jestem chora. To Murchinson, walczy z katarem, mi lekki suchy kaszel doskwiera ale po prenalenie jest juz lepiej. Tylko jak pic ten syrop we wskazanych dawkach to bardzo szybko schodzi :ico_oczko:

Murchinson, a jak sie czujesz?

lece do domu :ico_papa:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

01 lis 2010, 13:02

Hej dziewczyny :ico_haha_02:

Rzeczywiście coś tu cicho ostatnio......
U nas dziś piękna pogoda, aż chce się wyjść na zewnątrz...po obiadku idziemy z K pozwiedzać cmentarze, a potem błogie lenistwo do wieczora :ico_haha_02: :ico_haha_02:

A co u Was? Jak się czujecie?

Murchinson, jak przeziębienie?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

01 lis 2010, 14:14

Hej,
u mnie dużo lepiej-przesypiam całą noc-katar mniej męczy, kaszel też. Pogoda piękna, cieplutko. Wchodzę tylko na chwilę bo D nanosi poprawki w pracy i cały czas komp zajęty.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

01 lis 2010, 17:35

Ja juz mam wolne, bylam na cmentarzu i teraz odpoczywam. Dobrze ze mieszkam 5 minut drogi piechotka od niego, wiec nie musiałam autem sie tłuc. :-)

Jutro do pracy, jakos troche mam cykora, szefowa jest nie miła i jakos atmosfera kiepska.

Dzisiaj w nocy przebudzilam sie i wydawało mi sie ze czuje jak dziecko sie rusza, ale sama juz nie jestem pewna, czy aby na pewno nie spałam, czy mi sie to sniło :-)

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

02 lis 2010, 07:43

hej !
wiola85 no tak Ty to juz niedługo ruchy poczujesz !!!!!!!

ja nadal leze :ico_noniewiem: w czwartek wizyta jaz nie moge sie doczekac jak zobacze maleństwo :ico_brawa_01:
od wczoraj troszke humor mam nietegi ale przychodzi dzis do mnie kolezanka wiec pewnie sie troszke poprawi :-D

małej prze zmiane czasu sie wszystko poprzestawiało dzis wstała o 5.30 :ico_szoking:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

02 lis 2010, 10:22

hej

Koniec dobrego :ico_placzek:, witam z pracy.

U mnie weekend zleciał spokojnie, no i co najważniejsze pogoda dopisała :ico_brawa_01:
Mdłości mi juz przechodzą, mam je zdecydowanie rzadziej :ico_sorki: zostało spanie, tak od poludnia bierze mnie niesamowicie, od czasu do czasu popijam kawkę (juz mnie tak od niej tak nie odrzuca) i jest lepiej :-) .
ja nadal leze w czwartek wizyta jaz nie moge sie doczekac jak zobacze maleństwo
bidulka jesteś :ico_pocieszyciel: , a moze juz bedzie lepiej i nie będziesz musiała.

Ja mam dziś badania prenatalne, jak zwykle przed wizytą mam stracha :ico_noniewiem:
małej prze zmiane czasu sie wszystko poprzestawiało dzis wstała o 5.30
no to nieźle :ico_olaboga: , u nas nawet spoko, kładę spać małą o poł godziny wczesniej (bo w dzień nie śpi i wieczorem jest padnięta) , a rano nawet tragedii nie ma :ico_sorki:
Dzisiaj w nocy przebudzilam sie i wydawało mi sie ze czuje jak dziecko sie rusza, ale sama juz nie jestem pewna, czy aby na pewno nie spałam, czy mi sie to sniło
wkrotce się przekonasz :-) , ja też już nie moge się doczekać
Jutro do pracy, jakos troche mam cykora, szefowa jest nie miła i jakos atmosfera kiepska
dasz rade :ico_sorki:
u mnie dużo lepiej-przesypiam całą noc-katar mniej męczy, kaszel też
to dobrze

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

02 lis 2010, 16:19

hej dziewczyny,

mi tez neta wylaczyli na 2 dni, tylko ze ja rachunek zaplacilam ale byla awaria sieci. A ze my mamy 3 uslugi z jednego operatora tak nie mielismy ani neta ani kablowki ani tel stacjonarnego. Az niewiarygodne jak ciezko sie bez tego funkcjonuje :ico_haha_01:

Ja weekend przepracowalam i teraz mam 2 dni wolnego wiec w sumie teraz odbebniam dlugi weekend bo do pracy dopiero w czwartek :-D

NOWA, napisz jak po badaniach

Murchinson, ciesze sie ze juz ci lepiej, ja wlasnie kupilam druga butelke prenalenu bo rzeczywiscie lepiej sie po nim czuje i kaszel mam lzejszy

wiola85, moze rzeczywiscie to juz sa jakies pierwsze ruchy, niby lekarze twierdza ze za wczesnie ale moj tez powiedzial R ze na brzuch za wczesnie a jak sie rozebralam to sie nie mogl nadziwic ze naprawde taki wielki :ico_oczko: nie ma zasady i nie wszystko musi byc wtedy kiedy w ksiazkach napisali ze bedzie

zoola27, to moze sie juz w tym tygodniu okazac ze mozesz juz wstawac :-)

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

02 lis 2010, 17:54

małej prze zmiane czasu sie wszystko poprzestawiało dzis wstała o 5.30 :ico_szoking:
o jeju to pewnie ty jestes niewyspana :ico_szoking:
U nas jakos dobrze to znieslismy, jedynie wydaje mi sie ze wieczorkiem jak go kompalam o 20 to jak jest ta godzina, maly jest juz bardzo niegrzeczny i spiacy.
Ja mam dziś badania prenatalne, jak zwykle przed wizytą mam stracha :ico_noniewiem:
wszystko bedzie dobrze, a natychmiast musisz powiedziec jak było i co ci powiedzieli?? Bo ja takich badan nie mam.

patrycja_g, masz racje, kazdy innaczej to przechodzi, ja jeszcze prawie nie mam brzuszka, ale moze to byly ruchu, zwląszcza ze to druga ciaza i podobno odczuwa sie je wczesniej niz w pierwszej.

A ja dzis w pracy mialam rygor. Szefowa dbała o to zeby mi sie nie nudziło, pełno roboty mi nadyktowała, oczywiscie samo sprzatanie :ico_zly:
Na jutro zostawiłam sobie okno wystawowe do umycia i zrobienie nowej wystawy bo dzis juz nie dałam rady.
Dobrze ze chociaz wypłąte dostalam.
A najlepsze ze przyszla dziewczyna z CV do pracy, wiec ja sie pytam czy juz szuka kogos nowego na moje miesce, a ona ze tak. Wiec pytam czy ma dzieci ta dziewczyna, a ona ze nie, wiec jej powiedziałam czy sie nie boi ze kolejna dziewczyna zajdzie jej w ciaze, ale nic nie powiedziałą, stwierdziła potem ze tylko narazie robi rozeznanie.
Ukradkiem poczytalam jej CV i jest mloda ma 21 lat i jest wyuczona fryzjerka, ciekawe czemu nie szuka pracy w swoim zawodzie :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość