sachol - pomocy!

[askra]

Bolą mnie bardzo zęby ostatnio więc wyciągnęłam sachol i smarowłam sobie dziąsła ładnych parę dni. Nawet nie pomyślałam, że może coś być nie tak jak to żel, ale dziś się doczytałam na ulotce w necie, że trzeba skonsultowac używanie (nawet żelu!!) z lekarzem w czasie ciązy, bo to przeciez też lek przeciwbólowy i przeciwzapalny.
No i teraz się obawiam czy przypadkiem nie narobiłam jakiejś szkody...qrcze...czy któraś z was stosowała sachol w czasie ciązy i wie czy można czy nie bardzo?
Bardzo proszę o odpowiedź.

[dorotaczekolada]

askra, no niestety na wszystkich lekach tak pisza bo w koncu nie testowali tego na kobietach w ciazy.a wktorym jestes mcu? najgorzej ajk sie leki bierze w 1 trymestrze,potem dziecko jest raczje bardziej odporne. najlepiej zapytaj lekarza ogolnego.moim zdaniem sachol to lek miejscowy wiec duzego wplywu raczej nie ma

[askra]

Jestem w drugim miesiącu. Od wczoraj przeczytałam kilknaście ulotek sacholu i jest napisane odwrotnie niż ty mówisz tzn, ze lek ten szkodzi i to bardzo dopiero w III trymestrze (jak wszytsktie pochodne kwasu salicylowego). No nic...czasu nie odwrócę... przeraża mnie to jak wiele nieświadomie można zrobić...