Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

08 lis 2010, 10:30

hej

Ja w pracy, ale tydzień krótki się szykuje, bo czwarek święto, a w piątek chyba sobie urlop wezmę. Muszę zrobic badania i do fryzjera sobie spokojnie pojdę, a mąż też bierze wolne więc pobędziemy trochę razem :-)

Weekend zleciał szybko, w sobote chrzcilismy mojej siostry córeczkę więc praktycznie caly dzionek mieliśmy wychodny :-) , wczoraj tez bylismy u nich na obiedzie, a popołudnie i wieczór spędzilismy w domku :-) , niestety bez dostepu do neta, w ogóle od jakiegos czasu nam strasznie muli i mąż ciagle coś kombinuje, a poprawy nie ma.

wiola fajnie, że imprezka udana, duzo zdrówka życzę. :ico_sorki:
zrobiła sie taka kochana w stosunku do dzidziusia,że aż się chce na to wszystko patrzeć-podchodzi np do mnie obejmuje brzuszek i mówi "mamo kocham braciszka
Ja jeszcze w sumie Poli nie mówię, ze dzidziusia mam w brzuszku, ale ostatnio sie jej pytam, czy chciałaby mieć malutka siostrzyczke lub braciszka, ona na to , ze tak, dzidziusia, nie dziewczynkę, nie chłopczyka tylko dzidziusia :ico_haha_01: :-)

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

08 lis 2010, 11:47

Hej dziewczyny pomozcie mi, bylam dzis u rodzinnego lekarza i on mi przepisal na goraczke pyralgine, a tam pisze ze nie moge jej brac w ciazy, co mam robic???? :ico_szoking:
Za to wczoraj ten lekarz przepisał mi ibuprofen od goraczki, a tam pisze ze po skonsultowaniu z lekarzem mozna go brac, wiec go brałam.
Jeszcze dostałam dzis antybiotyk miejscowy na gardlo, bioparox. L4 do konca tygodnia, szefowa wkurzona, pewnie znowu bedzie sie na mnie wyrzywac jak wroce :ico_szoking:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

08 lis 2010, 13:30

wiola85, ja ci wiele nie pomogę, bo sie nie znam.
Wiem, że Apap można spokojnie brać, a on tez jest p. gorączkowy.

Współczuje wrednej szefowej, ale przeciez nie robisz jej tego na złość. Nie rozumiem takich ludzi :ico_noniewiem:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

08 lis 2010, 14:24

Murchinson, ja sie zle wyrazilam. Chodzilo mi o to ze oficjalnie jeszcze 2 dni w pracy bo w piatek chce wziasc to L4 ale ze kolezanka z drugiego biura idzie na urlop od poniedzialku a miala tu za mnie jezdzic, to ewentualnie jak szefowa poprosi moge jeszcze ten pierwszy tydzien na L4 przyjezdzac. A chce je juz ciagnac do konca bo nprawde nie ma sensu sie starac.

Ja mam troche inaczej niz wy bo umowe do konca sierpnia przyszlego roku ale szefowa powiedziala B. mojej zmienniczce, ze ona nie ma obowiazku mi przedluzac. Tylko ze zdazylabym jeszcze na umowie byc na macierzynskim a pozniej do widzenia. Poza tym znow problemy z kasa i mimo ze jest 8 to jeszcze nikt nie wspomnial o wyplacie i pewnie do 10 jak w poprzednim miesiacu znow jej nie dostane. Takze szkoda nerwow.

Przed chwila dzwonil R, odebral moje wszystkie wyniki w tym badanie na borelioze i jestem zdrowa! Az mi lzy polecialy ze szczescia. HBS tez mam ujemny a poza tym tylko morfologia i mocz byly to juz mi przez tel powiedzial ze w dou sobie zinterpretuje bo on nie bedzie tych norm sprawdzal :ico_oczko:

wiola85, ciagnij L4 juz do konca, po co babsztyl wredny ma sie na tobie wyzywac. I nie bedziesz ciagle chorowac i oszczedzisz sobie nerwow. Zrob sobie czas dla siebie i rodzinki

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

08 lis 2010, 15:24

Hej dziewczyny pomozcie mi, bylam dzis u rodzinnego lekarza i on mi przepisal na goraczke pyralgine, a tam pisze ze nie moge jej brac w ciazy, co mam robic???? :ico_szoking:
Za to wczoraj ten lekarz przepisał mi ibuprofen od goraczki, a tam pisze ze po skonsultowaniu z lekarzem mozna go brac, wiec go brałam.
Jeszcze dostałam dzis antybiotyk miejscowy na gardlo, bioparox. L4 do konca tygodnia, szefowa wkurzona, pewnie znowu bedzie sie na mnie wyrzywac jak wroce :ico_szoking:
Ibuprofenu nie polecam bo może powodować krwawienia ale wszystko zależy od dawki jaką się bierze i organizmu.Pyralgina-nie powinno się jej stosować w czasie ciąży. Bierz apap (paracetamol) lub jego odpowiednik. Bioparox-może być stosowany ale pod kontrola lekarza, jednak czy jest skuteczny to mam duże wątpliwości.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

08 lis 2010, 15:42

wiola85, wracaj szybciutko do zdrowia. Mam nadzieję, że to okropne przeziębienie szybciutko minie :-) Poza tym też uważam, że L4 to najlepsze rozwiązanie :ico_haha_02: odpoczniesz i nie będziesz się niepotrzebnie denerwować!
Przed chwila dzwonil R, odebral moje wszystkie wyniki w tym badanie na borelioze i jestem zdrowa! Az mi lzy polecialy ze szczescia. HBS tez mam ujemny a poza tym tylko morfologia i mocz byly to juz mi przez tel powiedzial ze w dou sobie zinterpretuje bo on nie bedzie tych norm sprawdzal
Super, musiało być dobrze :ico_haha_02: :ico_haha_02: Oby tak dalej! Cieszymy się razem z Tobą :ico_haha_02:

A ja już mam dosyć tej pogody. Nic się nie chce, jest tak szaro ponuro. A to dopiero początek jesieni i zimy.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

08 lis 2010, 16:52

Dzieki dziewczyny jestescie kochane :-D :-D

Murchinson, czyli jednak zostane przy Apapie, tak jak Nowa tez radzila. Kurde zawsze wiedziałam ze raczej tylko nospa i apap dla ciezarnych, a ci lekarza wymyslaja co jeden to bardziej :ico_olaboga:
Dzieki dobrze ze cie mamy u nas :-D :-D

patrycja_g, super, ciesze sie ze wyniki masz dobre, przynajmiej odetchnełąs.
A z tym moim l4 to raczej nie bede go ciagła, bo chciałam zeby dzis mi wypisał do 18 zwolnienie, bo wtedy ide do gina, ale on sie nie zgodził, powiedział ze ta chorooba tak dlugo nie bedzie trwała.
Wiec wracam w poniedziałek do pracy, a w czwartek na wizyte do gina, jeszcze musze tez badania krwi i moczu porobic, wiec ciekawe jakie beda wynkik :-)
A ja już mam dosyć tej pogody. Nic się nie chce, jest tak szaro ponuro. A to dopiero początek jesieni i zimy.
oj nawet nie gadaj, ja tez nie cierpie takiej pogody, nie ma to jak lato, uwielbiam je i juz wole upally niz cos takiego :-)

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

08 lis 2010, 17:25

Też lubię lato najbardziej, a upały to w szczególności:) Już w najbliższe wakacje będziemy paradować z wózeczkami :ico_haha_02: :ico_haha_02:

Mam takie straszne odrosty... myślicie, że mogę już włosy pofarbować?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

08 lis 2010, 18:14

A dlaczego miałabyś nie móc farbować włosów?

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

08 lis 2010, 18:44

Koroneczka, a nie wolno w ciazy? ja nie wiem wlosow juz chyba od slubu nie farbowalam, caly czas mam raczej naturalne, myslalam ze na obrone w lipcu zrobie sobie jakis balejaz ale lipiec zlecial, obrona za mna a wlosy jakie byly takie sa :-)

Dzieki dziewczyny. Rzeczywiscie odetchnelam, jak mi przez telefon powiedzial ten wynik to dopiero odczulam jakie to byly emocje. Dobrze ze to wreszcie zrobilam bo jeden stres mniej. A moje zachowanie juz powoli paranoje przypominalo. Wszedzie widzialam rumien, czy to zyly sie tak ukladaly, czy skora przebarwila mi wszystko rumien przypominalo. A teraz juz wiem ze nie mam kretek i ze ten kleszcz nic mi nie zrobil :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość