Żaba, powiem tobie ,że to może być trochę mało praktyczne z dojściem do okna ....moja teściowa latami miała tuz pod oknem szafkę i obecnie nie ma jej i powiem tobie to takie rozwiązanie było dobrym wyjściem,można było normalnie bez jakiś tam wygibasów okno otworzyć czy nawet umyć wygodnie a nie stając na szafce ......
inna znajoma ma zabudowane okno ale ona nie za bardzo otwiera okno (ma wyciąg) ale ma kłopot jak ma umyć okno bo zawsze musi kolano zgiąć lub być kolanem oparta o szafę a sama przyznasz ,że to jest kłopotliwe ,to samo jest gdy musi firankę powiesić

...ja osobiście lubię mieć dostęp do okna i byłabym chora gdyby tak nie było raczej z czystej wygody,bo kiedyś miałam właśnie okna zawsze zastawione czymś tam