Ja już w domciu . Jestem wykończona, ale szczęśliwa, bo mimo jeszcze nie mam wyników egzaminu to mam wrażenie, że napisałam wszystko i dobrze , mam nadzieje, że za wcześnie się nie ciesze, bo wyniki dopiero za miesiąc .
A tak ogólnie gdyby nie nospa to nie dałabym dziś rady, tak mnie dołem brzuchol bolał, no jeszcze jutro i znowu sielanka