Hej.
Ja dziś wpadam z
wprawdzie jutro mam urodziny, ale znając życie, nie będę miała czasu, żeby tu zajrzeć.
Moi chłopcy też są różni, jak Jaś był mały to tylko przy cycu, a Adaś to sam zasypiał w swoim łóżeczku i szybko zaczął przesypiać całe noce. Teraz są tylko chwile, kiedy razem zgodnie się bawią
ale nie jest źle.
aniawlkp86, ja też polecam chustę, nosiłam Adasia do roku i byłam bardzo zadowolona. Nawet na wycieczce w górach byliśmy i szwagierka z mężem swoją córę na rękach musieli na zmianę nosić, a Adaś ukołysany zasypiał w chuście