no, Sejanka, my na raz musimy 2 tysiaki kaucji wplacic
durne to wszystko... znajomy nam pozycza, bo bysmy nie wyrobili-teraz jemu musimy oddac
wczoraj pralke zamowilismy, bo tutaj mam pralnie, wiec pralki nie mielismy, byl ostatni dzien promocji na raty 0% wiec kupilismy... tez mamy jeszcze debet na koncie od zakupu samochodu tak sie ciagnie za nami i wlasnie nam przyszlo 8 stowek wyrownania za pad... drogie jest zycie tutaj kurde
ja bym najchetniej nie jechala do polski przed latem, bo to kase pozera strasznie, ale musze sobie przywiezc gondole od wozka i lozeczko i lezaczek i ciuszki i wszystkie graty po gabrielu
ja sie w tej kasie dla dzieci nie orientuje
nie wiem gdzie z tym isc i jak to wyglada... jak wrocisz ze spotkania z polozna to powiedz jak to wyglada, bow lasciwie moja lekarka mowila, ze absolutnie nic takiego nie musze robic, ale jakby sie okazalo, ze to jednak potrzebne, albo chociaz przydatne
ja kurde mam u ginki mojej 1-go grudnia spedzic 2h na tym badaniu glukozy i wtedy ma mnie porzadnie przebadac "recznie" bo ostatnio tego nie robila i usg oczywiscie-ale to akurat mam za kazdym razem i zawsze mi 3d robi...chcialabym zeby mi powiedziala, ze to na 100% dziewczynka
bo tak to do konca nie bede wiedziala, ale te moje dzieci sie tak wlasnie w brzuchu ukladaja-z gabrielem bylo to samo