Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

23 lis 2010, 20:36

no i pachwiny... o Matko, cos okropnego.
no o pachwinach to już nie mówię, z boku na bok sie przewrócić nie mogę :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
a gdzie tu jeszcze miesiąc :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Monia M
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1319
Rejestracja: 16 gru 2008, 14:47

23 lis 2010, 21:56

a gdzie tu jeszcze miesiąc
moze Ciebie Twoj synus tak az do konca nie przetrzyma :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

23 lis 2010, 22:03

no mam nadzieję :ico_sorki:
psychicznie jestem gotowa ale fizycznie mały musi jeszcze siedzieć

kurde swędzi mnie mała.... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

23 lis 2010, 22:46

kurde swędzi mnie mała....
ja na twoim miejscu przed wizyta zrobilaym jeszcze posiew bo jesli masz bakterie jak ja to lekarz musi czy szybko cos zapisac o podczas porodu baktgerie przejda na maluszka, mnie na szczescie zdazyly leki pomoc ale mikolaja i tak badali 2razy mial krew z glowki pobierana

kur** ale mam ochote na mezusia :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Monia M
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1319
Rejestracja: 16 gru 2008, 14:47

23 lis 2010, 22:51

kur** ale mam ochote na mezusia
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: szybko zapomnialas o bolu porodowym :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

24 lis 2010, 01:40

ja tez mam straszna chec na meza, mimo ze caly czas ze mnie schodzi krew, to chyba hormony :-D poza tym tez mnie tam swedzi chyba sie goi

chyba mi pokarm nalecial bo cycki mnie tak bola jak kamienie, pospalam od po 9 i teraz zaczyna sie nasza wesola noc :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

24 lis 2010, 06:39

Witam się jeszcze 2w1 ale może juz niedługo... :ico_oczko: :ico_sorki:
Wczoraj wieczorem miałam skurcze juz jakieś - wkońcu :ico_sorki: Ale łącznie może z 7-8 - nie pamiętam choc dosyc bolesnych, ale rzadkich, a ze sie schodziłam to poszlam spac bo mnie kregoslup bolał i nogi od długiego spaceru. Od wieczora tez mi czop śluzowy zaczoł powoli odchodzic podbarwiony krwią..Dzis od rana to samo - skurcze sa ale rzadkie poki co i czop dalej odchodzi. Powoli sie rozkreca cos, ale ciesze się że wogóle :-) :ico_sorki:
Wstawiłam juz 1 pranie, troche ogarnełam, teraz coś zjem a potem ide pod prysznic - miejmy nadzieje ze dzis sie rozkręci :ico_sorki: Będe dawac znać :-) :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Monia M
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1319
Rejestracja: 16 gru 2008, 14:47

24 lis 2010, 08:55

Ania_R, Ja cała noc nie spałam prawie tylko na wiadomosc czekałam no dobra to czekam dalej :-)

Ja napisze co i jak u mnie jak wroce ze szpitala :-) ciekawe co na tym ktg no i usg sie doczekac nie moge. Myslalam, ze w taki dzien jak dzis to juz bede mala na zywo ogladala a nie na usg no, ale lepszy rydz niz nic :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

24 lis 2010, 10:23

Ania_R, no to trzymam kciukasy aby sie rozkręciłooo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

malgoskab
4000 - letni staruszek
Posty: 4919
Rejestracja: 28 kwie 2008, 22:31

24 lis 2010, 10:57

witam sie i ja
wczoraj meza do łózka wczesniej zaciagnełam ale jak narazie efektu nie ma żadnego, jutro mam wizytę u gin wiec jestem ciekawa co mi powie, jak sie ten mój organizm przygotowuje, bo oprócz napinania sie brzucha, bóli w pachwinach i kregosłupa oraz faktu ze od kilku dni chodzę napuchnięta a w nocy tak puchnę że nie moge zgiąć palców u rąk to cisza
z jednej strony chciałabym byc juz po a z drugiej strony jeszcze fajnie ze jest te kilka dni kiedy to życie nie jest przewrócone do góry nogami,
od piatku W ma urlop, tesciowa od poniedziałku, mam nadzieje ze do tego czasu cos sie rozkreci,
najlepiej to by było dzisiaj w nocy bo moja polozna ma dyżur i na dyzurze tez jest mój lekarz, ale chyba za dużo bym chciała :ico_wstydzioch:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość