Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 lis 2010, 23:36

Ja też wierzę w to, że nie tylko dzieci widzą duchy ale i dorośli. A to, że dzieci częściej..myślę, że dlatego, bo sa bardziej podatne i czystsze od nas.

mamusia25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 124
Rejestracja: 17 maja 2009, 18:27

15 lis 2010, 09:49

dziewczyny ja wierze i czuje że na ziemi są duchy

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

15 lis 2010, 13:42

Ja miałam parę dziwnych sytuacji więc w duchy wierzę .Co do godz 00.00 ,to kiedyś oglądałam program w którym mówiono,że "godz duchów" jest 23h ,a nie 24 :ico_noniewiem:Czy mogą zrobić dziecku krzywdę?-wątpię.Takie wizyty mogą wystraszyć , być uciążliwe ale raczej nic poza tym :ico_noniewiem:

mamusia25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 124
Rejestracja: 17 maja 2009, 18:27

21 lis 2010, 15:01

Ja miałam parę dziwnych sytuacji więc w duchy wierzę .Co do godz 00.00 ,to kiedyś oglądałam program w którym mówiono,że "godz duchów" jest 23h ,a nie 24 :ico_noniewiem:Czy mogą zrobić dziecku krzywdę?-wątpię.Takie wizyty mogą wystraszyć , być uciążliwe ale raczej nic poza tym :ico_noniewiem:
ale jakie ...?


Zastanawiam się jak wiele z was wierzy w zjawiska nadprzyrodzone.....? Ja osobiście, wierze, mieszkam w takiej miejscowości gdzie często dzieją się tzw. "dziwne rzeczy"... A wy wierzycie w duchy...?

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

22 lis 2010, 00:19

Wierze jak najbardziej :ico_sorki:
Moja Zuzia widywała babcie mojego M ja tez mialam tą sposobność uwiecznic ja na jednym ze zdjec :ico_sorki: niestety nie mam tej fotografii byla w tel. i skasowalam ja :ico_sorki: ktoregos dnia moja Zuzia wstała wczesnym rankiem (spalismy w M domu a dokladniej w pokoju jego zmarłej babci) pokazała na swoje kapciuszki i mowi ze nie moze ich założyc bo tam pani stoi to ja niewiele myslac chwyciłam za tel. ( godz. ok 5 rano listopad) włączylam lampe blyskowa w aparacie i walnelam fote. Po chwili na zdjeciu ukazała sie wielka jasna kula :ico_szoking: szok oniemialam myslac ze to pyłek kurzy przetarłam obiektyw i po paru minutach znowu zrobilam zdjecie w tym miejscu. Znowu :ico_szoking: szok i znow ta jasna kula w tym samym miejscu :ico_sorki:

inne zdarzenie
Dokładnie 7 lutego br. robilam sobie ostatnie zdjecia brzuszka na tle drzwi prowadzacych do pokoju mojego M siostry, bylam w domu sama z córcia. Zadowolona patrze na zdjecie a tam w szybie (w drzwiach) ukazała mi sie twarz starszego mezczyzny z wąsem a w dolnym rogu twarz dziecka :ico_szoking:
rzucilam tel. i od tamtej pory aparat szlag trafil :ico_sorki:

takich zdarzen u mojego M bylo znacznie wiecej tylko co ja sie tam rozpisywac bede

Adra
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 61
Rejestracja: 09 lis 2010, 13:33

22 lis 2010, 16:58

ja chyba jednak nie wierze w duchy:-/

Stokrotka84
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 20
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:00

25 lis 2010, 12:11

A ja nie tyle wierzę, ile wiem, że istnieją, niestety w mojej rodzinie to norma, że ludzie rodzą się z różnymi nietypowymi "zdolnościami" (babcia, dziadek, ja, ciotka, żeby podać tylko osoby z najbliższej rodziny). Ale nie ma co wpadać w panikę, w większości przypadków duchy nie ingerują w nasze życie, nie chcą nam zrobić krzywdy, a nawet jeśli chcą, to zwykle nie mogą, nie musimy się obawiać o siebie ani najbliższych. Może to głupie porównanie, ale wirus HIV, Ebola, wstrząs analilaktyczny po aspirynie czy nawet wypadki samochodowe przecież też mają miejsce, choć większość z nas ich nie doświadczyło, przeżycie np. wypadku jest o wiele bardziej prawdopodobne niż zobaczenie ducha, a przecież ludzie nie myślą o tym na co dzień. Głowa do góry, dziewczyny, nie bójcie się:)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

25 lis 2010, 17:46

Stokrotka84, jakie macie zdolnosci jesli mozna spytac?

jak byłam mała widziałam ducha (tak do dnia dzisiejszeg m isie wydaje...) i do dziś boje sie ciemnych pomieszczeń. jak Adam wraca do domu po 23, a już robi sie ciemno o 16, to musze miec pozapalane swiatla bo sie po prostu boje. glupota totalna, no ale coz... prysznica tez raczej nie wezme jak nikogo w domu nie ma.

Stokrotka84
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 20
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:00

25 lis 2010, 18:06

Można:) Nic ciekawego, stały kontakt ze światem duchów (paskudztwo, nie polecam nikomu, od najmłodszych lat), złe oko tzw. (jak pożyczymy komuś w gniewie coś złego to się spełnia, trzeba bardzo uważać na słowa), babcia umiała rzucać uroki miłosne, ja nie umiem, umiem rzucać złe uroki, dlatego nigdy tego nie robię, bo nic dobrego nie potrafię tak naprawdę, do tego prorocze sny, umiejętność "widzenia" złych rzeczy, które ktoś zrobił i przewidywanie śmierci. Smutne, wolałabym umieć latać, ale ludzie żyją z gorszymi rzeczami:)

spadlamznieba - a zastanawiałaś się nad metodami, żeby swój dom ochronić od duchów? Skuteczność może i jest dyskusyjna, ale mogą Ci dodać pewności siebie, choćby obsypanie progów solą czy poświęcenie przez księdza, jeśli jesteś wierząca. To by Ci mogło pomóc przezwyciężyć lęki:)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

26 lis 2010, 21:58

umiem rzucać złe uroki
szkoda, bo chcialam Cie juz prosic zebys rzucila na mnie dobry urok szybkiego porodu i zdrowego dziecka :)
To by Ci mogło pomóc przezwyciężyć lęki:)
jak mieszkałam z rodzicami to ksiadz na koledzie co roku kropidlem machal na wszystkie strony. jakos nie przynosilo ukojenia.
nawet byl taki Pan od zyl wodnych wiele lat temu.

wierzyc wduchy wierze, ale paniczny strach przed ciemnoscia, a raczej ciemnym pomieszczeniem mnie przeraza

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], marccik i 1 gość