dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

25 lis 2010, 23:59

dorotaczekolada napisał/a:
a sernik to raczej powinien byc wilgotny nie suchy chyba? :ico_noniewiem:
toz pisze, ze sie nie znam :ico_oczko: pewnie mi nie wyszedl :ico_wstydzioch:
daj mi ja nawet zakalce zjadam :-D ja sie na sernikach tez srednio znam,jeszcze mi zaden nie wyszedl :ico_haha_01:
powiedzcie co lepsze-zyc w srednio szczerym zwiazku i udwac szczesliwa rodzine ale miec stabilna sytuacje czy wygranac wszystko co lezy na sercu,pozbyc sie klamcy i zostac drugi raz samotna matka? :ico_placzek: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

26 lis 2010, 00:08

powiedzcie co lepsze
nad taka decyzja trzeba sie porzadnie zastanowic, ale szczerosc jest konieczna, trzeba wyjasnic wspolnie sytuacje, chocby oznaczalo to kilkudniowe klotnie... musicie wspolnie zdecydowac, co z Waszym zwiazkiem zrobic... jesli on chce byc z Toba, bo nie ma sie gdzie podziac, to bez sensu i na takie cos nie mozesz sie zgodzic... trzeba to wyjasnic

[ Dodano: 2010-11-25, 23:10 ]
daj mi ja nawet zakalce zjadam
wpadaj, razem zjemy, cukier przegna smutki na chwile :ico_oczko:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

26 lis 2010, 00:13

cukier przegna smutki na chwile :ico_oczko:
dlatego ostatnio tyle pieke...

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

26 lis 2010, 00:29

cukier przegna smutki na chwile :ico_oczko:
dlatego ostatnio tyle pieke...
ale na dluzsza mete i to nie pomoze... trzymam kciuki za podjecie odpowiednich decyzji :ico_sorki: uciekam spac, spokojnej nocki :-)

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

26 lis 2010, 00:43

ale na dluzsza mete i to nie pomoze... t
pomoze ...na nadmierna chudosc :ico_oczko:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

26 lis 2010, 10:03

Helen, sernik powinien być wilgotny :-) Także pewnie nie wyszedł zakalec :-)

Ja się też zastanawiam jak Wiki zareaguje na mikołaja, R. ma się przebrać na gwiazdkę :ico_oczko:

dorotaczekolada, och, nie zazdroszczę Ci tych dylematów. Ja znając siebie, nie powiedziałabym, że wiem, a na pewno nie w bezpośredni sposób. Moim zdaniem rozwiązanie jest proste i zależy od twojego podejścia, jeśli siedzi Ci ta sprawa ciągle w głowie, to trzeba z tym zrobić porządek

Shiva, ja już jakiś czas temu wsadzałam śpiworek do wózka, tyle że u nas jest bardziej srogi klimat niż w mieście.
zostac drugi raz samotna matka?
a już byłaś?
pomoze ...na nadmierna chudosc :ico_oczko:
hehe, to na pewno :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-11-26, 09:05 ]
Wiki zasypia, a ja mogę bezkarnie posiedzieć na necie, bo nie mam nic do roboty :-D Może dokończę skarpetę

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

26 lis 2010, 10:53

leona ja też mam już dla moich rodziców kalendarz ze zdjęciami na cały rok a dla siostry zamówiłam ich weselne zdjęcie na płótnie, mam nadzieje ze wyjdzie fajnie

Helen, ja mam super pyszny przepis na sernik i mi wychodzi a zdolna tez nie jestem, moge ci poszukac i napisac ale nie wiem kiedy moze wkoncu a sobote bede miala internet w domu bo jakas awaria :ico_zly:
zyc w srednio szczerym zwiazku i udwac szczesliwa rodzine ale miec stabilna sytuacje czy wygranac wszystko co lezy na sercu,pozbyc sie klamcy i zostac drugi raz samotna matka? :ico_placzek: :ico_noniewiem:
powiedz co myślisz, pogadajcie szczerze i może nie bedzie tak źle, powiem szczerze że ja taka niewinna nie jestem i mąż by pomyślam że go zdradzam (bo dla niego rozmowa z innym też zdrada) ale do tej pory mam kontakt z moją pierwszą wielką miłością, oczywiście dzieli nas 600km ale na gg czy sms niekiedy rozmawiamy co u którego słychać, on ma narzeczoną i też mu sie udało, nawet sie spotkaliśmy 2 lata temu bez wiedzy mojego męża :ico_wstydzioch: ale w tym roku jak tam pojedziemy to mam zamiar ich poznać aby męża przekonać że nie ma zagrożenia :-D bo powiem szczerze też potrzebuje niekiedy spojrzenia na sprawę męskim okiem i to nie okiem mojego męża :ico_oczko: tylko my nie piszemy ze sobą takich tekstów ale twój mąż raczej jej osobiście nie zna więc dlatego plecie trzy po trzy
:-D Może dokończę skarpetę
też bym chciała zrobić ale jestem beztalencie w tych sprawach :ico_wstydzioch:

dzisiaj kupiłam w biedronce klocki drewniane dla mnie super, w wiaderku i nawet są otwory na różne kształty do wkładania :ico_brawa_01:

moja agentka dzisiaj podeszła do kibla otworzyła go krzyknęła fu i zamknęła :-D a później podeszła do nocnika i zaczeła krzyczeć sisi, teściowa ją posadziła a ja poszłam do pracy ciekawe czy coś zrobiła
Ostatnio zmieniony 26 lis 2010, 10:55 przez anetka607, łącznie zmieniany 1 raz.

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

26 lis 2010, 10:53

hejka


Helen, i co wyszedl serniki??
ja już jakiś czas temu wsadzałam śpiworek do wózka
ja wczesniej mialam tylko jedna czesc wsadzona, na ktorej Marcel siedzial, teraz dopielam reszte :ico_oczko:
powiedzcie co lepsze-zyc w srednio szczerym zwiazku i udwac szczesliwa rodzine ale miec stabilna sytuacje
a co to bedzie za stabilna sytuacja, ciagle bedziesz go sprawdzala, nie ufala...... ja bym z nim szczerze pogadala, jakby caly czas sie wypieral, to bym mu powiedziala ze wiem o tych jego kontaktach


Marcel wlasnie zasypia

ja wczoraj szukalam jakiegos prezentu dla meza, wkoncu dzisiaj zamowilam mu bluze, a przy okazji sobie sukienke na swieta :ico_haha_01: :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-11-26, 09:55 ]
dzisiaj kupiłam w biedronce klocki drewniane dla mnie super, w wiaderku i nawet są otwory na różne kształty do wkładania :ico_brawa_01:
:ico_placzek: a ja wczoraj moja mame wyslalam do Biedronki po te klocki i nie bylo :ico_zly:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

26 lis 2010, 11:03

dzisiaj kupiłam w biedronce klocki drewniane dla mnie super
ehhh... też na nie poluję, ale niestety do biedronek w naszej okolicy ich nie dowieźli. Siostra jedzie dziś do Wrocka, więc obiecała, że zahaczy o jakąś biedronkę
do kibla otworzyła go krzyknęła fu i zamknęła :-D
niezła z niej agentka :-D
ja wczoraj szukalam jakiegos prezentu dla meza, wkoncu dzisiaj zamowilam mu bluze
a ja nie mam pomysłu na prezent dla męża.

[ Dodano: 2010-11-26, 10:06 ]
ehhh... właśnie sis zadzwoniła, że we Wrocku też nie ma tych klocków, ale podobno mają być w późniejszym terminie. No cóż będę musiała czyhać na nie :ico_oczko:

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

26 lis 2010, 11:08

a ja nie mam pomysłu na prezent dla męża.
no ja tez nie mialam :ico_haha_01:
ale wczoraj troche w necie posiedzialam, i stwierdzilam ze kupie mu bluze
bo on sam nie wie co by chcial :ico_noniewiem:
właśnie sis zadzwoniła, że we Wrocku też nie ma tych klocków
to po co w gazetce pisza takie glupoty, ze od 25ego :ico_puknij: :ico_zly:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości