wiecie co?? pysia ma zapalenie oskrzeli,juz jej zchodzi na lewe pluco.ma satrzyki takie bolesne ze az po nich kulala.nic tylko plakac mi sie chce.cos mi sie wszystko rypie w tym tyg
na dodatek seba jutro jedzie do pracy do warszawy i wroci w sob wieczorem
jak ja pojde na ta promocje?? czy mama sobie poradzi z pysia po zastrzyku??
normalnie tak mi smutno i w nic tylko wyc
dawnymi czasy to ja b czesto nosilam ponczochy,paski do ponczoch i gorseciki ale coz figura sie zmienila a nie ma chyba takich gadzetow w rozmiarze xxxxxxxxxxxxxxxL