Zoolapo tym co teraz napisałaś, to zupełnie inaczej patrzę na całą sprawę i myślę, że masz spore szanse wymiksować się z płacenia tych alimentów. Wg mnie powinnaś udać się po poradę do dobrego radcy prawnego, nie ma sensu brać adwokata, bo tak na prawdę za dużo Ci nie pomoże, a skasuje odpowiednio. Ja pracuję w sądzie i wiem, że dużo też zależy od tego, na jakiego sędziego trafisz niestety

Trzymam kciuki i mam nadzieję, że sprawy potoczą się po Twojej myśli
Motylek22, bardzo bym chciała, żeby to było już moje maleństwo, ale jak do tej pory, poczułam to tylko raz

powiedziałam mojemu mężowi o tym przez telefon, że poczułam jakby mnie ktoś palcem od środka pomyział, a on na to: "to nasze dziecko ma już palce?"
Koroneczka, ja dzisiaj poszłam na łatwiznę z obiadem i ugotowałam sobie zupkę brokułową z mrożonek
patrycja_g, tak sobie jeszcze pomyślałam odnośnie tego wyjazdu, że w niemczech miałabyś chyba lepszą opiekę w czasie porodu i później świadczenia socjalne, ale rozumiem, że jest to trudna decyzja, bo ja sama raczej bym się nie zdecydowała.
Pokruszyłam dzisiaj trochę czerstwego chleba i porzucałam ptaszkom, poukładałam też na zaspie śnieżnej na parapecie to i moje kociska miały zabawę w podglądaniu ptaszków

teraz siedzę i zajadam się mandarynkami
