Fundacja-proszę o pomoc

[BadGirll]

Słuchajcie potrzebuję pomocy a właściwie moja przyjaciółka. ..
Jej mama ciężko zachorowała grozi jej amputacja nogi każdego dnia (aż do stycznia)musi wziąć zastrzyk który kosztuje 500 zł niestety nie mają na to pieniędzy....
To jest jedyna szansa która może uratować jej nogę ....
Szukamy jakichś fundacji ale nie wiemy od czego zacząć czy któraś z was mogłaby mi pomóc i dać jakieś wskazówki ??


Z góry serdecznie dziękuję za pomoc

[mal]

BadGirll, mnie przychodzi na myśl tylko PFRON,ewent opieka społeczna a także jest Ogólnopolskie Forum Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie, fundacja Polsat

[zaczarowana]

Można też poprosić wolontariat, który zorganizuje jakąś impreze, można na niej zrobić licytację przedmiotów różnego rodzaju. Ja kiedyś byłam wolontariuszką i sama zorganizowałam festyny, imprezy w domach kultury. Przedmiotami do licytacji były prace dzieciaczków z kólka plastycznego. I parę moich prac. Jeśli ma się jakieś znajomości to warto je wykorzystać.

[AsiaNL]

My nalezymy do fundacji "Złotowianka" ogolne zalatwienie konta i wszystkich formalnosci u nas trwala niecala godzine
Jest bardzo duzo fundacji o ktorych człowiek nie wie dlatego warto poszukac w necie albo indywidualnie prosic o pomoc wieksze firmy. Tyle tylko ze za bardzo nie chca pomagac jezeli nie nalezy sie do zadnej fundacji

[zaczarowana]

Tyle tylko ze za bardzo nie chca pomagac jezeli nie nalezy sie do zadnej fundacji

zgadzam się

[AsiaNL]

Dodam jeszcze ze by zapisac sie do fundacji bedzie potrzebne potwierdzenie choroby. Ja musialam dostarczyc ksero orzeczenia o niepelnosprawnosci i ksera wszystkich wypisow z kliniki
Roznie dobrze poslugujac sie takim potwierdzeniem na pismie mozna uderzyć do wiekszych firm czy innych osob fizycznych. Życze duzo zdrowka oraz powodzenia trzymam kciuki

[BadGirll]

Bzikuję wam bardzo za pomoc :*