Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

01 gru 2010, 11:55

No to teraz kulacie się Wy kochane grudnióweczki.
Cały czas Was podczytuję :-D
I oczywiście trzymam kciuki.
Oby wszystkie porody były takie szybkie jaki miała kruszynka.

Jeśli chodzi o czop, to nie koniecznie musi być przezroczysty podbarwiony krwią... Mój był poprostu brązowy.
I wiecie co, niektóre piszą, że czują dzidzię bardzo nisko. To bardzo dobrze. Szybciej Wam poród pójdzie. Mój Granio był wysoko jak na przenoszone dziecko i bardzo sie męczyłam, a bóle parte były dla mnie ukojeniem w porównaniu do bóli w pierwszym okresie porodu :-D

Pod koniec ciąży już nie czułam nóg, więc drętwienie jak najbardziej tak :-)

No to co laski. Na porodówki jazda :-D

Będę jeszcze zaglądać :-)

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

01 gru 2010, 12:12

Zaczarowna dzieki za doping hehe
Karmelka a ja myslam ze ty tez grudniowka hehe
Magda7 teraz to juz nie masz sie co martwic. dzieciatko donoszone i caly czas pod kontrolaa. wiec spokojnie!
Ania juz grudzien?? wow ale zlecialo. szok
zaczynam miec adrenalinke ze nic niegotowe u nas :ico_olaboga: :-D

ja od rana w trasie dzis rowniez
leona do PKola
adama do pracy
i na zakupy
domek juz czysty
sniadanie zjedzone
i za godzine polozna przychodzi
takze luzzz

potem znow trzeba obrocic po chlopakow
ale drogi nadal czarne
tlyko mrozik trzyma
ale snieg nie pada
wiec uffff

milego dzionka i czekamy na kolejnego maluszka.. ehhhh ale beda emocje w tym miesiacu co???

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

01 gru 2010, 12:58

ale sie rozpisalyscie :)

zaczal sie Moje Kochane nasz mieisac :) grudzien...

dzisiaj mialam bole jak namiesiaczke, ale to chwilowo i jednorazowo. cialo przygotowuje sie caly czas do porodu, ale tak to cisza.
skonczy sie na tym ze przenosze... :ico_puknij:

umowilam sie z fryzerka w tym tygodniu zeby na porodowce jakos wygladac, mam maly odrost. bede robic znow kolorans, zeby rozjasnic moj braz, chce wygladac szalowo :) a tak szczerze to wiadomo ze po porodzie nie bede miala na to glowy, czasu, sily i w ogole. na pewno nie wpadne w cos takiego ze nie bede o siebie dbac, bo cholera juz bym chciala dzinsy zalozyc.

w ogole mam wrazenie jakby w okolicach pepka moja skora zrobila sie mniej 'naprezona'. jeszcze niedawno byla tak napieta ze nie moglam jej zlapac a teraz moje w paluszki zlapac swoja skore w niektorych miejscach. nie wiem czy to znak ze dziecko sie obsunelo i jest bardzo nisko.
w pon wizyta, jeszcze troche czasu, ale damy rade. wytrzymam z tymi moimi niewiadomymi :)

[ Dodano: 2010-12-01, 11:59 ]
no i boli mnie pupa krocze i odbyt jak siadam na pupe... :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2010-12-01, 12:00 ]
znowu wypycha mi dzidzia 'cos' z lewej strony...

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

01 gru 2010, 13:15

umowilam sie z fryzerka w tym tygodniu zeby na porodowce jakos wygladac, mam maly odrost. bede robic znow kolorans, zeby rozjasnic moj braz, chce wygladac szalowo :) a tak szczerze to wiadomo ze po porodzie nie bede miala na to glowy, czasu, sily i w ogole. na pewno nie wpadne w cos takiego ze nie bede o siebie dbac, bo cholera juz bym chciała dzinsy zalozyc
jakoś całą ciążę nie farbowałam włosów bo nie chciałam dodawać jeszcze tej chemii dziecku i mam obrzydliwe siwe włosy. Mam ich niestety bardzo bardzo dużo. Mam zamiar się pofarbować właśnie jak urodzę. tyle wytrzymałam to te kilkanaście dni dam radę. Byłam u fryzjera jeszcze przed moim pobytem w szpitalu i podcięłam sobie włoski więc spoko, nie jest tak źle. Jeśli chodzi o jeansy - oj tez bym chciała już sobie założyć normalne ubrania. ciekawa jestem jak to będzie po porodzie bo ja mam na plusie ponad 20 :-)
Oczywiście teraz się tym nie przejmuję, ale jak po porodzie nie będzie chciało ubywać to na pewno będę się przejmowała.

jak patrzę na ten śnieg co za oknami to bardzo mi się chce nart. Och gdyby już dzidzia była z nami to w sylwestra bym na pewno śmigała gdzieś na stoku, a tak niestety trzeba jeszcze poczekać.

U nas rano temperatura była -16 (tak przynajmniej pokazywał mi komputer w aucie).

Jestem ciekawa która z nas będzie następna.

A i ciekawe co tam u herbaciany i jej Gabi.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

01 gru 2010, 13:19

ciekawa jestem jak to będzie po porodzie bo ja mam na plusie ponad 20
ja mam 15... waze sie codziennie. waga stoi. waze 70... dostalam zawalu jak zobaczylam swoja wage poraz pierwszy ;)
Jestem ciekawa która z nas będzie następna.
ja czuje ze urodze po 10 grudnia

na 9 grudnia jest Miluśka która jest w szpitalu, ma miec rozwiazywana ciaze wlasnie 9 grudnia chyba ze to tego czasu urodzi o wlasnych silach.

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

01 gru 2010, 13:25

spadlamznieba, 15 kg to przecież norma. łatwo ci zejdzie. ja kochana to przed terapią hormonalna miałam wagę 50 kg. później jak zaczęłam tyć to już nie zwracałam uwagi na to ile ważę. Nie będę tu pisała ile ja ważę teraz (chociaż Pani doktor była bardzo zdziwiona, bo powiedziała że nie widać tego), ale wiem ze prędzej czy później wrócę do swojej wagi.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

01 gru 2010, 13:27

pewnie, że wrócisz!

powiem Ci szczerze że brzuch dopiero wyskoczył mi we wrześniu. do tego czasu praktycznie nie było nic widać. tyłam bardzo mało... od września się zaczęło wszystko :)

mój brzuch sprzed tygodnia:

Obrazek

[ Dodano: 2010-12-01, 12:27 ]
zaraz pstrykne sobie zdjecie to tez wrzuce do porownania, sama jestem ciekawa czy roznica bedzie :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-12-01, 12:30 ]
to z dzis: chyba roznicy wielkiej nie ma... nawet mi sie mocniej nie obsunal, chociaz nie wiem...

Obrazek

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

01 gru 2010, 13:30

spadlamznieba, nie wyglądasz źle. Kobieto moim zdaniem super!!! fajny brzusio. ja to mam takie rozstępy na udach pośladkach i przy kolanach że szok. Na szczęście na brzuszku nie mam, ale tak to popękałam bardzo. i stosuje od początku kremy na rozstępy

[ Dodano: 2010-12-01, 12:32 ]
to z dzis: chyba roznicy wielkiej nie ma... nawet mi sie mocniej nie obsunal, chociaz nie wiem...
troszkę różnica jest. Pępek bardziej wystaje, ale tak naprawdę to ciężko ocenić bo jest inny kąt padania światła. bardzo fajny brzucho.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

01 gru 2010, 13:33

magda7, ja niestety mam... wyskoczyly mi w miejscu gdzie juz wczesniej mialam male w okresie dorastania ktore mi wyskoczyly...
jest ich troche, mimo tego ze smarowalam sie obficie oliwka cala ciaze. trudno... a takie mi to kompleksy dodaje ze szok.

[ Dodano: 2010-12-01, 12:33 ]
bardzo fajny brzucho.
dziekuje :ico_wstydzioch:

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

01 gru 2010, 13:38

spadlamznieba, daj spokój. Jakie kompleksy. Nie sądze aby Twojemu mężowi to przeszkadzało. Mojemu w ogóle nie przeszkadza. Mówi że pięknie wyglądam i jak nie wiedział ze to rozstępy to martwił sie że dostałam jakiegoś uczulenia. Ale jak powiedziałam jemu ze to nie uczulenie tylko rozstępy to powiedział ze nie mam się tym w ogóle martwić. tak juz niestety jest. czasami tego kolagenu jest za mało w skórze. Tak mi powiedziała Pani doktor i że żadne najlepsze kremy nie pomoga. chociaż od jakiegoś czasu smaruje sie mustelą i nie wyskoczyły mi nowe. A te które sie pojawiły tak jakby zbladły. Nie są takie bordowe jak były. Dlatego ja polecam mustele, nic innego. Zresztą skóra sama w sobie tez jest fajniejsza niz po innych kosmetykach ciążowych.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość