Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

07 gru 2010, 20:11

mała też mnie rozerwała, ja sie chyba bardziej boje cesarki niż rodzenia naturalnie 5 kg dziecka
Moja Oliwka 3,470 i tez bylo co zszywac, mysle ze jak wolalabys naturalnie to po prostu doradz sie kogos kto sie na tym zna, najlepiej jakiejsc poloznej. Bo kazda z nas ma inna budowe ciala i czasem jednej kobiecie latwiej urodzic babla o wadze 5kg, niz drugiej 3kg-ego Poza tym cesarka to jednak spore krojenie wielu warstw, nie zawsze sie na tym wygrywa.

Awatar użytkownika
mania6891
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 03 sie 2010, 22:44

07 gru 2010, 21:09

buziok14 żeby to było takie proste :ico_haha_01: jestem po rozmowie z moja ciocią, która jest anestezjologiem w stanach, z anestezjologiem ze szpitala w którym bede rodzić i z moim lekarzem. Wszyscy zgodnie stwierdzili że jeżeli jest takie dziecko duze podanie znieczulenia zewnątrzoponowego jest bardzo niebezpieczne dla przebiegu porodu, bo zeby wyprzeć takie dziecko potrzebuje dużo siły i mocnych skórczy, a znieczulenie je osłabia. Przy Matyldzi też mi nie podali i potem mówili ze to była dobra decyzja bo nie wiadomo czy by sie cesarką nie skończyło.
b@sia, też mam takie podejście do cesarki, kurcze to jest normalna operacja, potem ta gojąca sie rana i obolały brzuch utrudniający normalne funkcjonowanie. Wole obolałe krocze :-)

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

07 gru 2010, 22:32

mania6891, kolos ten Twój synek :ico_szoking: no ale co chłop to chłop hehe :ico_brawa_01:
ja bym chciała żeby Julcia miała tak z 54-56 cm :-D i nie ważyła ponad 4 kg :-D mam tyle ciuszków ładnych w rozm 50-56 że szok :-D

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 gru 2010, 22:57

mania6891, tak jak pisze b@sia doradź się dokładnie zastanów, ja też bardzo boję się cc, ale najważniejsze by maluch urodził się cały i zdrowy!!!My matki zniesiemy wszystkie bóle.
A Ty ile ważyłaś jak się urodziłaś???bo ja tyle samo co moja córeczka 3900 i 55 cm :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
mania6891
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 03 sie 2010, 22:44

07 gru 2010, 22:59

ja ważyłam 3,780 kg i miałam 56 cm długości

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

07 gru 2010, 23:01

hej

stawiam za 29tc :ico_tort:
u nas dzień minął na zabawie z Michaelem :-D

zauważyłam, że bardzo lubi bawić się kuzyna klockami magnetycznymi , tyle, że muszę mieć nad nim nadzór by je nie jadł lub nie zrzucał na podłogę bo Mia mogła by je zjeść , a ja znalazłam dla niego takie tak więc bez mojej kontroli będzie mógł się bawić hehe

http://allegro.pl/duze-magnetyczne-magn ... 11587.html

Alinecz
ja jeszcze nie mam ubranej choinki, w domu u nas ubierało się w wigilię ,a teraz jak mieszkam z mężem to ubieramy na nasze widzi mi sie hehe

Tynusz
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 31 tc

Blanka zacznij się upominać, mówisz wszytkom jasno i otwarcie, że nie dasz rady tego zrobić i żeby ci pomogli lub robili coś za ciebie, ja sie tego nauczyłam w ciągu paru tygodni, łatwo nie było, ale za to teraz mam lżej :ico_sorki:
bo wiesz sami się nie domyślą by coś zrobić, a jak ty nic nie mówisz znaczy , że dajesz radę, więc nie krepuj się i mów wszytko na głos i prosto w twarz :-)

b@sia, my też świeta spędzamy tutaj, tyle, że my zostajemy i mama do nas przylatuje, no cóż teraz nas jest tu więcej niż ich w PL, więc oni mają taniej tu przylecieć niż my do nich, bo w drugą strone ceny biletów są kosmiczne, a , że ja z rodzinką, suiostra z rodzinka i brat tu siedzimy , to w Pl została mama , tata i siostra z chłopakiem swoim więc im łatwiej do nas przylecieć :-)

mania6891, to niezłą dzidzię masz :ico_szoking:
a ty i twoj mąż duzi jesteście??
bo jak wiesz jesteś taka kobietka 150cm i 50kg wagi to dziecko 5kg cięzko by bylo urodzić :ico_olaboga:
a jak taka 170-180 i 60-70kg to nie jest źle
moja ciocia własnie taka wielka jest i też duże dziecko urodziła 5100g
i jej corka też jest duża więc i też duże dziecko urodziła 5200g i nie miały problemu z porodem

ja jestem taki standart więc i dzieci standardowe penie mi pisane Mike miał 3200g , a tak mialby pewnie standardowo 3500g, tyle, że mi macica od miesiąca nie rosła , więc i on nie mial za dużo miejsca

co do znieczulenia to dla tej mojej cioci i jej córki tez nie podawali tak jak mówisz

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 gru 2010, 23:02

ja ważyłam 3,780 kg i miałam 56 cm długości
to może Twój mąz duży chłopak się urodził
nie martw się będzie dobrze :-)

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

07 gru 2010, 23:03

Blanka26, a ja ważyłam 2950g , ale to byla ciąża bliźniacza więc musiałam miejsca siostrze ustąpić ona miała 2900g , wiec jak na bliźniaczki nie jest źle :ico_oczko:
to moja mama jakieś 6kg nosiła hehe, tylko na 2 raty rodziła :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 gru 2010, 23:13

manenka, wiesz ja chyba tak nie potrafię mówić, że coś mi nie pasuje, taka bardziej skryta jestem. Podenerwuję się, pożalę męzowi, ale i tak pójdę zrobię, bo myślę sobie i tak mi pomagają jakby nie było. Teściowa mi np. zakupy robi, ja wogóle teraz po sklepach nie chodzę, co oczywiście nie zwalnia wszytskich mieszkańców z mycia po sobie, ale cóż się poradzi, machnę ręką i tyle :ico_noniewiem:
Blanka26, a ja ważyłam 2950g , ale to byla ciąża bliźniacza więc musiałam miejsca siostrze ustąpić ona miała 2900g , wiec jak na bliźniaczki nie jest źle :ico_oczko:
to jak na bliźniaki to wagi piękne.

My z mężem razcej średni jesteśmy, ja 169, mąż 180 a jak się urodził to 4 kg ważył.

[ Dodano: 2010-12-07, 22:14 ]
fajne te klocki, lubię kreatywne zabawki :-)

[ Dodano: 2010-12-07, 22:16 ]
a tak właśnie sobie myślę o tym znieczuleniu. Mnie tak strasznie bolało, że błagałam pielęgniarkę o znieczulenie i nie wiem czy mi dała czy nie, powiedziała, że dała, w czopku, ale ból nic a nic się nie uśmierzył, czyżby mnie okłamała :ico_zly:

Awatar użytkownika
mania6891
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 03 sie 2010, 22:44

07 gru 2010, 23:24

Tatuś Matyldzi i Jasia ma ok 182 cm i waży jakieś 77 kg a jak sie urodził ważył 4.300 i był 60 cm długi a ja mam 176 cm i przed ciaza wazyłam 62 kg. Wiec bez szaleństw. Ale mój tata ma 197 cm wzrostu, wiec moze po dziadku :ico_haha_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość