To podyplomówka, która trwa trzy semestry, więc półtorej roku, i właśnie w styczniu mam dwa ostatnie zjazdy, i koniec , ale u mnie niestety nie ma tyle az radości, bo ja w styczniu mam rodzić, i już mi coraz trudniej na tych zajęciach wysiedzieć. Ale jeśli chodzi o wpisy to jest oki, a prace dyplomową i obrone przelożyłam sobie na po orodzie tak na marzec, kwiecień, bo inaczej nie dam radya ile ci jeszcze zostalo do skonczenia szkoly?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość