czesc
my bylismy na wyjezdzie, wczoraj wrocilismy
postaram sie teraz Was doczytac
milego dnia
Masz rację mina naszych mężów bezcenna-czasami są jak dzieci. Mój D za pierwszym razem jak poczuł kopniak to zdziwiony zapytał "Co to było?" ja mu tylko powiedziałam, że to "Twoje dziecko.Prezent dla tatusia na mikołajki" i zaczęłam się śmiać z miny jaką miał D bo nie mogłam się powstrzymaćR poczul malucha, w nocy tak kopal ze wzielam jego reke polozylam na brzuchu, oczywiscie zaraz przestal ale nie dalismy za wygrana i po jakis 15 min sie udalo, mina R bezcenna mowie mu, fajnie nie? a on "nie, to przeciez tobie chyba jest strasznie niekomfortowo jak caly czas tak ci tam skacze"
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość