Lutowe mamusie 2011

[b@sia]

Wiecie co strasznie się ciesze, że urodzimy po nowym roku, tak to nasze szkraby beda do przodu ze wszystkim

A ciekawe czy ktores z naszych pociech zechce przyjsc w Walentynki ???

[@gniecha]

A ciekawe czy ktores z naszych pociech zechce przyjsc w Walentynki ???

Kurcze nawet o tym nie pomyślałam haha

Jejuś właśnie skończyłam czytać Was od 212 strony Jejuś co tu się porobiło

Katastrofa jeśli chodzi o Ciebie Tynusz1Nie potrafię sobie nawet wyobrazić podobnej sytuacji a jeszcze w takim czasie kiedy oczekujecie na narodziny !Ale człowiek potrafi wiele znieść nawet czasem sam sobie sie dziwi ile .
Ja Wam życzę wytrwałości i wiary bo wiara czyni cuda Gdy będziecie blisko siebie sercem poradzicie sobie z kłopotami (tak zawsze powtarzam mojemu mężusiowi)We dwójkę można góry przenosić!

Zauważyłam ,że wśród Lutóweczek talenty mamy jedna stroiki piękne układa druga zawodowiec jeśli chodzi o pomysły na zdjęcia najpierw anielska córcia teraz opakowany brzusio (myślałam ,że to nie bombka a prezent od Mikołaja pod choinkę)

[buzok14]

A ciekawe czy ktores z naszych pociech zechce przyjsc w Walentynki ???

Moja napewno nie , bo ja mam termin na 26 stycznia

[Tynusz1]

Ja Wam życzę wytrwałości i wiary bo wiara czyni cuda

dziękuję
Wniosek o sprostowanie aktu oskarżenia dzisiaj poszedł do sądu jutro uż za pewne będą go mieć u siebie
i jeden chłopak ma zwolnienie że nie może chodzić więc nie pojawi się na sprawie dobrze i chociaż troszkę to przeciągnąć

[@gniecha]

Z tym terminem to różnie bywa Ja mam na 21.02 więc jak się synusiowi pospieszy to wszystko możliwe hehe

[pinko]

Nie, no u mnie chyba nie ma szans na walentynkową dzidzię, no chyba, że jakiś cud się zdarzy
Tynusz, to trzymam kciuki, żeby coś się zmieniło na lepsze Idą święta, czas magiczny i cuda się też zdarzają...

Jutro mam urlopik i nie muszę wstawać rano do pracy, ale się cieszę

[buzok14]

Pinko tp możesz troszke poklikać

[pinko]

Ano, tylko spać mi się chce i zasypiam, grając na facebooku w diamenty.

[manenka]

hej

ja dziś cały dzien zaspana chodzilam bo Mike obudził się o 1 i zasnąć nie mógł do 4 , to kichał, to smarkal, to kaszlał, a kaszlal pewnie od kataru bo ma gęsty i do gardła pewnie mu spłyną , i obudzil się przezd 9 wyspany jakby nigdy nic, a ja nieprzytomna

co do walentynek to ja nie chcę rodzić w walentynki
zacisnę nogi i będę trzymać

Tynusz1, no to super

buzok14, ja jestem z końca grudnia i nie mam tak źle jak dzieci ze stycznia czy lutego by najmniej teraz jestem prawie o rok młodsza od koleżanek

@gniecha, ja tez po komodę lub szafę się wybieram i wybrać nie mogę

Jutro mam urlopik i nie muszę wstawać rano do pracy, ale się cieszę

super

[buzok14]

Śpioszek z Ciebie. Ja to w nocy mogłabym siedzieć i siedzieć, tylko rano jest mo ciężko wstać mała do przedszkola wyszykować, ale jak już ją na przystanek wyprowadzę to wskakuje znowu do łóżeczka i lulu

[ Dodano: 2010-12-15, 22:16 ]
manenka czemu nie chcesz w walentynki rodzić?
Psikaj małemu może jakąś wodą morskę do noska to mu tak fajnie spłynie i poczuje ulgę chociaż w nocy