hej hej
a nas niestey dopadla choroba, Dawid zarazil sie od Ł i bylismy u lekarza i ma antybiotyk i syropki, juz jest lepiej, ale wczoraj to normalnie lezal caly dzien u nas na lozku przykryty kocem i tylko ja z mezem sie zmienialismy do niego, bo trzeba bylo go miziac po glowce i po raczkach bo inaczej wstawal, no a jak wstal to przewracal sie jak pijany
pierwszy raz go takiego widzialam, no ale juz jest dzisiaj normalny, broi na calego. lekarka kazala nam zrobic wszystkie szczegolowe badania, jak zobaczyla ze taki urwis z niego, bo ponoc czsami dzieci jak maja owsiki albo robaki to takie sa nieznosne, no i zrobilismy te badania, pobierali mu krew, zanioslam dzisiaj 3 kupke do analizy i badanie na owsiki tez mu zrobilam, no i nic nie wyszlo, zdrowy, robali ani owsikwnie ma
no i wychodzi na to ze on taki sam z siebie nadpobudliwy jest, bo jak sie jest samemu w domu z nim to idzie oszalec
mowiewam dziewczyny ze ja za chwile psychicznie nie wytrzymam
a maz pojechal, ma wrocic jutro, naszczescie jutro
graz sliczne fotki, a coreczka pulchniutka, widac ze ladnie ci je
donatka to juz coraz blizej do przeprowadzki
ale wam fajnie, ja tez bym chciala, lubie sie urzadzac nanowo
no i nie wiem co jeszcze mialam napisac....
[ Dodano: 2010-12-29, 14:24 ]
my sylwestra spedzamy w domu, niestety nie mamy z kim malego zostawic, a taka ladna mam kiecke na sylwka..............
no ale maja do nas znajomi przyjsc takze i tak nie bedziemy sie nudzic