Kosmetyki do zniszczonych włosów.

[majki]

Mi to by się chyba przydała ta seria do włosów narażonych na wysokie temperatury, bo u mnie suszarka, prostownica i lokówka jest w codziennym użytku praktycznie ;)

[mahonia]

Ja też bez suszarki nie ułożę włosów, lokówkę raczej rzadko używam (swojej nie posiadam tylko pożyczam od mamy) i kupuję u fryzjerki balsam do stylizacji Osmo i mgiełkę termoochronną, zapobiegające zniszczeniu włosów właśnie przez te wszystkie "ciepłe" narzędzia. Faktycznie działają bo włosy mam w dobrej kondycji i łatwo się układają.

[haniulka]

A ja sobie kupiłam szampon i odżywkę z serii intense repair dove i muszę przyznać, że jestem zachwycona. Włosy mi się wygładziły, ładnie się układają i w ogóle się nie plączą po myciu.

[pralinka]

A nie mówiłam, że to fajne kosmetyki? Mi też zaczęły się po nich w końcu włosy układać. Wcześniej każdy układał się w inną stronę, "żyły własnym życiem", najwygodniej było mi je w kitkę związać. Teraz są gładkie, bardzo podatne na modelowanie.

[aniawlkp86]

kupiłam szampon i odżywkę z serii intense repair dove

to ja sobie chyba takie zakupię też

[Dolly]

Ja używam kosmetyków do włosów z kwasami owocowymi, chronią przed zniszczeniem, sama mam rozjaśnione włosy i poddaję je codziennym torturom suszarki.

[majki]

A ja na śmierć zapomniałam, że miałam sobie kupić te kosmetyki z Dove :) trzeba się zaopatrzyć przy najbliższej okazji.

[MISSbutterfly]

Ja też bez suszarki nie ułożę włosów, lokówkę raczej rzadko używam (swojej nie posiadam tylko pożyczam od mamy) i kupuję u fryzjerki balsam do stylizacji Osmo i mgiełkę termoochronną, zapobiegające zniszczeniu włosów właśnie przez te wszystkie "ciepłe" narzędzia. Faktycznie działają bo włosy mam w dobrej kondycji i łatwo się układają.

Z osmo mam szampon i odżywkę do włosów farbowanych i sobie je bardzo chwalę, dlatego też zaciekawiła mnie ta mgiełka termoochronna, ponieważ ja namiętnie prostuje włosy i zdaje sobie doskonale sprawę, że tym im po prostu szkodzę
W weekendy chodzę po domu z olejkiem rycynowym i żółtkiem na włosach, wcieram w nie jedwab, ale to i tak widać na włosach niszczycielskie działanie prostownicy
Trzeba zainwestować w ten spray termoochronny

[haniulka]

Taki spray termoochronny widziałam też w serii do włosów narażonych na wysokie temperatury dove. Może też by go warto wypróbować, skoro inne kosmetyki do włosów dove są ok ;)

[sznurka]

Mogę polecić mgiełkę termo-ochronę na działanie wysokiej temperatury polskiej firmy Marion kosmetyki. Mgiełka ta jest bez spłukiwania, włosy po niej sa miękkie i elastyczne, mają jedwabisty polyski, nie ppuszą sie i nie elektryzuja. 130 ml kosztuje tylko 7,00 zł.