Cześć Dziewczyny, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Przede wszystkim zdrówka, realizacji planów, spełnienia marzeń i miłości!!!
Karuś, myślę, że bliżej lata będziemy się rozglądać za innymi chustami - mi po głowie chodzi ta LL w różnokolorowe paski co Ty i
Martalka zachwalałyście
Samanta,

za pierwszy ząbek Laurki! Na dole? Ja mam nadzieję, ze Dawiś bedzie miał pierwsze dwa na dole, bo uwielbiam jak dzieciaki z takim uzębieniem się uśmiechają - dla mnie rozbrajające
Martalka, zdróweczka dla Damianka, oby inhalacje zachamowały choróbsko
Nicola, u nas na Sylwka też byli przyjaciele, miło posiedzieliśmy i popodziwialiśmy fajerwerki.
Dawid w tą noc był w miarę grzeczny, ale nad ranem już mniej, to Tatuś nim się zajął i pozwolił mi pospać

A w dzień Synuś nas zaskoczył. Około południa siedzieliśmy spokojnie w salonie - ja koregowałam artykuł koleżanki, a Mężulek trzymał na kolanach Dawisia i oglądał TV. Nawet nie zdążyliśmy się zorientować kiedy Mały zasnął - tak sobie - po prostu - PO RAZ PIERWSZY BEZ BUJANIA!!!!!!

Oby tak częściej w Nowym Roku!
