Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

26 mar 2007, 18:58

Moja babcia miala 5... A moja mama (najmlodsza) urodzila sie bez poloznej, bez lekarza... o malo co nie na polu, dobrze ze babcia zdazyla do domku dojsc. Wyobrazacie to sobie?

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

26 mar 2007, 22:19

A moja mama ma 7 rodzeństwa a mój tato 5 ... Ja jestem najmłodsza z całej naszej 3 ...

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

27 mar 2007, 15:36

moze jak kobieta wie,ze jest zdana tylko na siebie to bardziej sie mobilizuje ???? A jak wiemy,ze jest przy nas maz i polozna,lekarze i pespektywa znieczulenia to bardziej sie rozklejamy??? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

27 mar 2007, 17:21

no nie wiem ja mam wrażenie że nasze babcie to miały po prostu porody naturalne i bez stresu bo bez tej całej medycznej otoczki...
za to moja mama wspomina poród traumatycznie
położna się na nią darła "CO NIE WIESZ JAK KUPE ROBIĆ!!!" ITP.
więc myślę że to jest też kwestia zmienionego otoczenia porodu tzw. medykalizacji,
dopiero teraz zaczyna się brać pod uwagę potrzeby rodzącej i chyba za czasów naszych babć też było z tym lepiej
podobno w skandynawii ok 70% porodów odbywa się w domu tylko z położną
a często i bez niej

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

27 mar 2007, 22:37

anza Też prawda ... masz racje :ico_sorki:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

28 mar 2007, 12:39

masakra z tymi porodami kiedys, czlowieka sie meczylo jak na katowaniu...

ja coprawda skurcze niewspominam tak zle jak wlasnie to parcie...bo parlam setki razy i nic wyprzec niemoglam a strasznie mnie wlasnie parcie bolalo i to jak mala byla w kanale, ale moze to dlatego ze ja naprawde malutka jestem ( wielkoscia przypomniam 12 latke) chudzinka no i tylozgiecie tej cholernej szyjki........okropny bol , ale mija i juz mam ochote na kolejny hiihihihi cos po 3 latkach czasu :D

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

28 mar 2007, 15:35

ja niestety znam więcej tych przerażających relacji z porodu i dlatego tak się boję ale opisy na tt są pocieszające a do tego szpital w ktorym chcę rodzic też ma dobrą opinię więc napewno dam radę :ico_oczko:

_KaSiK_23
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 24
Rejestracja: 23 mar 2007, 16:29

28 mar 2007, 15:49

Witam,
Ja miałam cc można powiedzieć że z wyboru.Nie musze chyba mówic ze nic nie bolało.Naprawde cc nie ma się co bać ( pisze do tych które juz wiedzą że beda miały ).Radze odrazu po 8 godzinach próbowac wstawać.Ja nie mogłam się podnieść i zmusiła mnie położna za co do teraz jej dziekuje bo gdybym nie wstała to był nie mogła dłużej chodzić.Naprwde wieżcie tym sosbom które pisza i mówia ze straba wstawać bo im wczesniej tym lepiej bo szybciej sie goi.Bol miałam moze przez 3 dni i było po wszystkim.Patrząc na to wszystko ( bo miałam też okazje doświadczyć boli po oksy ) to nastepne chciałabym też przez cc bo panicznie się boje bolu.Ale sam poród naturalny też nie musi być ciężki.To sprawa każdej z nas i ogranizmu.
Pozdrawiam i życze szczęśliwych rozwiazań. :ico_prezent:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

28 mar 2007, 23:44

:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

NICOLA_1985

30 mar 2007, 10:28

ja jestem przerażona myślą o porodzie..... :ico_szoking: sama nie wiem co jest lepsze czy poród naturalny czy cesarka... zobaczymy co powie mój okulista! staram się o tym nie myśleć i cieszyć się z kazdego dnia .. patrzeć na powiększający sie brzuszek :ico_haha_02:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość