hej
u mnie też ochota na sex

większa tylko ja własnie taka jakas opuchnięta jestem i czuję dyskomfort wolę się zabawić z meżem

ale bez współżycia choć czasem się udało i było miło.ale chęć jest nawet co dzień.Ja wiem,że niby ten seks działa przyspieszająco ale niby...bo Zuzię przenosiłam tydzień i nic nie pomagało Gabi urodziłam w terminie ale seksiliśmy się i nic wcześniej a teraz choć się czasem pokochamy to nie żeby rodzić tzn ten dyskomfort...aż tak się poświęcać nie będę

tak czy inaczej w końcu urodzę
no a maty też chwalę choć ja miałam taką wersję dla ubogich

taką kołderkę w kształcie krowy

bez żadnych bajerów ale Gabi tam leżała i bawiła się zabawkami i bardzo tak lubiła.Dla Zuzi mialam pożyczony kojec ale jaka nazwa taki rezultat ,wcale nie chciała w nim siedzieć.
Leżaczek wydaje mi się na krótki czas...moze nadaje się do dużo kilogramów tylko ja wiem czy dziecko tyle wysiedzi w nim...teraz jak już to też zainwestuję w matę lub fajną podłogową kołderkę.
w salonie będę miała turystyczne łóżeczko ale nie do spania dla małej bo tak jak ty Alineczq wolę żeby mała spała w swoim pokoju.
Ja mam doświadczenia w jedną i drugą stronę...Zuzię urodziłam byłam młoda i nie doświadczona,nauczyłam ją zasypiać na rękach a jak ją odkładałam do łózeczka to wyła,usypiała tez przy piersi i musiałam tak leżeć bo jak wstałam to wyła...i taka masakra była,że szok.w nocy wstawałam i karmiłam co 15 min bo nawet jak nei była głodna to chciała do cyca bo nie mogła zasnąć a nei chciała smoczka ani nic.
przy Gabi byłam mądrzejsza,już w szpitalu nie brałam jej do łóżka,w domu spała za scianą przy uchylonych drzwiach d urodzenia w swoim łóżeczku,jadła jak była głodna jak nie to spała,miała smoczka jak trzeba było.Do dziś nigdy nie było problemu żeby zasnęła sama wręcz przeciwnie ja musiałam wyjść z pokoju to zasnęła jak stałam nad nią lub coś nuciłam to nie zasnęła,czekała aż wyjdę.
Teraz też malutka Lili będzie w łóżeczku,będe miała nianię elektroniczną .w salonie będzie to turystyczne żeby mała całymi dniami nie była w swoim pokoju tylko też z nami na dole ale żeby jej nie nosić na rękach.
aaa a kosze mojżeszowe mi sie podobają ale są na krótko więc jak dla mnie za drogo kosztują

turystyczne mi sie nie podobają za bardzo ale mam takie z graco z podwieszaną górą później można opuścić,nawet zgrabne i schludne więc dałam się namówić bo też chciałam koszyk tylko dobijało mnie,że w końcu i tak takie turystyczne się przyda
no a w pokoiku już mam wszystko poskładane,szafa komoda,łóżeczko...wszystko gotowe ale w sumie już termin
