też myślałam o tym termometrze do ucha,kurcze tylko torchę drogi a jeszcze nianię muszę kupić.No a czapeczek po kąpieli nie używam
[ Dodano: 2011-01-04, 23:51 ]
nie no ja też byłam ok po porodzie mimo że szyta,to z porodówki już na nogach szłam,szybko brałam tez prysznic ale krworoku się boję albo co no a oczywiście źle urodziłam po 2 porodzie łozysko i resztki wychodziły,spory kawałek 2 tyg po porodzie aż w końcu 6 tyg po jeszcze miałam zabieg czyszczenia
no a po Zuzi to przemywali mnie tamponami żeby odkazić po szyciu i zostawili mi tampon i tez ponad 2 tygodnie się męczyłam nie wiedząc czemu nie mogę nawet usiasć nie mówiąc o sikaniu bez bólu...
Wiem,że tu co do porodu to bardzo pilnują,dbają,szanują i mam nadzieję ,że tym razem nikt nic nie spapra
Ciążę tu prowadzą do bani ale porody ponoć 100 razy lepsze jak w pl i na to liczę
