Ja już po wizycie
Wszystko OK, szyjka długa i twarda, dzidziuś leży niziutko główką w dół. Na usg pooglądaliśmy buźkę i serduszko ale płci doktor nie mógł się dopatrzyć,bo znów dzidziuś leżał pleckami. A poza tym już mi po żebrach tym aparatem jeździł,żeby spróbować z innej strony zobaczyć ale nic z tego i dzidziuś się nie ruszył

Powiedział,że zrobi USG za darmo na następnej wizycie i sprawdzimy płeć ale chyba mu powiem,że nie chcemy wiedzieć. Tyle czasu wytrzymaliśmy to chyba sobie niespodziankę zrobimy
Dzidzia waży ok. 1800g. Z USG termin wychodzi na 17 marzec (urodziny córci),a z OM na 25 marzec i tego się mamy trzymać,bo wiadomo,że na usg nie da się dokładnie dzidziusia wymierzyć,a ja miałam regularne okresy i wiem kiedy dokładnie zaszłam w ciążę, więc zostaje 25
Z badań mam zrobić mocz i morfologię. No i przytyłam od ostatniej wizyty 1,5kg
W sumie od początku ciąży 4 kg
Następna wizyta za miesiąc - 8 lutego
