24 sty 2011, 11:38
Niemowlęta na ogół fatalnie znoszą katar. Kilkutygodniowe czy nawet kilkumiesięczne maleństwo nie jest w stanie oczyścić sobie zatkanego noska. Nie potrafi przecież wydmuchać wydzieliny, a oddychanie przez usta jest dość męczące. Nic więc dziwnego, że pierwszym objawem kataru u niemowląt najczęściej jest rozdrażnienie. Maluch nie może spać, co chwila popłakuje, złości się. Nie działa na niego nawet niezawodny dotychczas środek uspokajający - pierś mamy. Dziecko rzuca się na nią łapczywie, ale po chwili przerywa jedzenie. Oddychanie ustami nie da się przecież pogodzić ze ssaniem.Katar jest na ogół objawem zwykłego przeziębienia (infekcji wirusowej), ale może też być sygnałem bardziej niebezpiecznego zakażenia bakteryjnego. Zakatarzonego noworodka zawsze powinien obejrzeć pediatra. W przypadku choroby kilkumiesięcznego niemowlęcia należy się porozumieć z lekarzem, kiedy wydzielina z nosa zmieni charakter - z przeźroczystej zrobi się zielonkawa - bo może to oznaczać, że doszło do zakażenia bakteryjnego, a tego nie wolno lekceważyć. Powikłaniem kataru u niemowląt i małych dzieci może być bowiem bolesne i niebezpieczne zapalenie ucha. Jeśli zauważysz, że maluch często się łapie za ucho, trze je, niespokojnie ssie pierś, bardzo płacze, jak najszybciej idź z nim do lekarza. Tak samo wtedy, gdy katarowi towarzyszy gorączka, biegunka czy wymioty.