witam
ja mam obiadek z wczoraj i mam tylko gary do umycia na dzisiaj
mąż na spacerze z psem i koło 14 wróci a po obiedzie może wszyscy na spacer się wybierzemy bo ciepło u nas nawet jest
co do budzenia na karmienie to ja nie budziłam,uważam że jak dziecko zgłodnieje to samo się obudzi,poza tym karmienie piersi nazywane jest "karmieniem na żądanie" w nocy sama się budziła co 3 godz na karmienie a w dzień to różnie bywało
do
surtsey kilka dni temu smska pisałam ale nie odpisała,może na koncie nic nie ma